W nocy z niedzieli na poniedziałek (14 marca 2016 r) zmarł Rafał Zieliński, który od 3 lat zmagał się z chorobą SLA (stwardnienie zanikowe boczne). Pogrzeb odbędzie się w najbliższą sobotę.
Rafał był chłopakiem, którego twarz promieniała uśmiechem, nawet w tych najtrudniejszych chwilach. Miał pełno pasji i jeszcze więcej marzeń do spełnienia. Gdy dowiedział się o chorobie, nie załamał się, ale zdwoił siły, by walczyć z chorobą (o jego walce pisaliśmy TUTAJ). Swoim entuzjazmem zarażał wszystkich wokół, a o swojej chorobie mówił z uśmiechem na twarzy. Był pewien, że SLA uda mu się pokonać. W błyskawicznym tempie udało mu się zebrać pieniądze na przeszczep komórek macierzystych. Udało się to dzięki jego silnej wierze i ogromnemu wsparciu bliskich. Niestety zabiegi nie przyniosły pożądanych rezultatów. Rafał zmarł, ale nie przegrał – nie dał się pokonać chorobie zachowując uśmiech na twarzy do ostatnich sił i wiarę na wyzdrowienie do ostatniego uderzenia serca.
– Nadszedł dzień, o którym wszyscy baliśmy sie choćby wspomnieć, pełni wiary w to, że Rafał wygra z chorobą! Towarzyszyliśmy mu ciałem, sercem i duszą, każdy na swój sposób, jednak wczoraj, tj 14.03.2016 mój cudowny mąż, ojczym, syn, brat, odszedł do lepszego świata. Mimo bólu i straty, która uderzyła każdego z nas prosto w serce wiemy, że teraz robi to, czego nie mógł od dawna, BIEGA gdzieś w niebie i oddycha pełną piersią. To balsam na nasze zranione serca. – napisała wczoraj na FB (wbrewSLA) żona Rafała.
Pogrzeb Rafała
Nabożeństwo zostanie odprawione w sobotę (19.03.2016) o godzinie 13:00 w Kościele Garnizonowym przy ul. Piłsudskiego 5 w Legionowie. Dalsza część pożegnania Rafała nastąpi na cmentarzu w Legionowie.
