Legion Legionowo rozegrał przedostatni mecz o miejsca 7-12 w rozgrywkach 3 Ligi. Podopieczni Przemysława Raczyka pokonali na wyjeździe KS Rosę Sport ATAF Radom 94:79.
Od początku spotkania Legion narzucił swój styl. Mimo że pierwsze punkty zdobyli gospodarze, to pierwsza kwarta należała do Legionu. Do 7 minuty radomianie nie byli wstanie powiększyć swojego dorobku, a Legion wyszedł na prowadzenie 18:2! Chwilę potem obudzili się z marazmu gospodarze i udało im się rzucić 7 oczek. Jednak po 10 minutach Legion prowadził wyraźnie 20:11. Kolejne minuty pokazały, że raz jedna drużyna, raz druga potrafi mieć świetny okres gry. Raz Radom rzucał seryjnie punkty, raz legionowscy koszykarze. Drugą kwartę goście wygrali punktem, dlatego też powiększyli przewagę do 10 oczek.
Kolejna kwarta – jeszcze plus 10! Ostatnia dla Rosy
Legionowianie nie spoczęli na laurach i kolejne 10 minut zagrali bardzo ofensywnie i skutecznie. Dlatego też po tej części gry mieli już na swoim koncie 20 punktów więcej niż rywale. To pozwoliło na spokojną końcówkę. Gospodarze chcieli odrabiać straty, ale było już za późno. W ostatnich 10 minutach nadrobili tylko 5 punktów. Dlatego też triumfował Legion 15 oczkami.
KS Rosa Sport ATAF Radom – Legion Legionowo 79:94 (11:20, 22:23, 12:22, 34:29)
Legion Legionowo: Marcin Teklak – 24, Mateusz Witek – 18, Maciej Staszewski – 12, Marcin Rybicki – 11, Maciej Niedbalski – 11, Aleksander Ilczuk – 8, Marcin Mikos – 5, Michał Stabach – 3, Maciej Łopaciński – 2.