Cenną torbą zostawioną na parkingu przed jednym z legionowskich hipermarketów zaopiekowali się dwaj mężczyźni. 60-letniemu Marianowi O. i 21-letniemu Mateuszowi C. za przywłaszczenie cudzej torby z komputerem i portfelem pełnym pieniędzy w środku grozi obecnie kara nawet i do 3 lat pozbawienia wolności…
Zapomniał o torbie
W minioną środę (25 maja br.), mieszkaniec Kraśnika umówił się ze swoją znajomą na parkingu przed jednym z legionowskich marketów. Aby pomóc kobiecie przepakować rzeczy z jej auta do swojego samochodu, swą torbę z laptopem, portfelem z dokumentami i pieniędzmi, złotówkami oraz euro wyjął, a następnie oparł o ścianę budynku. Po czym, zapominając o cennym pakunku pozostawionym na sklepowym parkingu, pojechał dalej. Kiedy sobie o nim przypomniał, było już za późno. Torby z komputerem i pieniędzmi nie było już przed marketem.
Znalezione, nie kradzione?
Pokrzywdzony o przywłaszczeniu swojego, wycenionego na blisko 6 tys. zł mienia, powiadomił niezwłocznie legionowskich śledczych. Ci zaś równie szybko przejrzeli monitoring sklepowy, który ujawnił, iż cenną torbę sprzed hipermarketu zabrało 2 mężczyzn z peugeota. Znając numery rejestracyjne auta, którym poruszali się podejrzani, policjantom szybko udało się je namierzyć i w rezultacie ich zatrzymać. Tymi, którym nie zależało na przysłowiowym „znaleźnym” okazali się legionowianie, 60-letni Marian O. i 21-letni Mateusz C.
Do 3 lat za więziennymi kratkami
W samochodzie, do którego podejrzani mężczyźni schowali cenną torbę, niestety nie było wszystkich poszukiwanych rzeczy. Policjantom udało się odzyskać tylko część przywłaszczonego przez nich mienia. Obecnie, za tak nieuczciwy występek, legionowianom grozi kara nawet i do 3 lat więzienia.