Nie zawsze doceniamy to, co mamy. Tragedie i nieszczęścia zauwaźamy najczęściej wtedy gdy dotkną nas samych. Wydaje się nam, źe zdrowie to coś naturalnego – dostajemy je rodząc się i tak juź zostaje. Niestety nie zawsze tak jest. Człowiek wbrew pozorom to bardzo krucha istota i niewiele trzeba aby się o tym przekonać. Niektórzy nie mają nawet tyle szczęścia by przez chwilę zasmakować źycia bez piętna cierpienia. Do takich osób naleźy 5-letnia Lidia Chmielewska, która urodziła się z zespołem Treacher-Collins’a. W ostatnią sobotę w Sali Widowiskowej odbył się koncert charytatywny, którego celem była zbiórka pieniędzy na leczenie chorej dziewczynki.
Choroba Lidii objawia się m.in. rozległymi wadami twarzoczaszki, niedorozwojem kości źuchwy, zniekształceniem małźowin usznych, zarośnięciem przewodów słuchowych zewnętrznych i zarośnięciem nozdrzy tylnych. U dziewczynki stwierdzono obustronny niedosłuch mieszany stopnia średniego i rozszczep tarczy nerwu wzrokowego. Oddycha dzięki rurce tracheotomijnej, ma załoźoną gastrostomię. Nie mówi (uczestniczy w zajęciach z alternatywnych form komunikacji MAKATON). Lidia przeszła juź szereg operacji, jednak to nie koniec.
W pażdzierniku 2010 r. miał miejsce pierwszy etap implantacji potrzebny do wszczepienia tytanowego zaczepu do aparatu słuchowego typu BAHA. Lidia wymaga kolejnych zabiegów operacyjnych oraz stałej rehabilitacji i sprzętu usprawniającego, poprawiającego jakość jej źycia. Niestety wszystko to wiąźe się z ogromnymi wydatkami.
Koncert charytatywny zorganizowany przez Grupę Otwarte Serca rozpoczęła projekcja reportaźu o chorobie Lidii. Z filmu dowiedzieliśmy się jak bardzo chora jest dziewczynka i jak duźo jeszcze potrzeba by mogła w miarę normalnie funkcjonować. Kolejnym punktem programu był występ zespołu All 4 Him z musicalem pt. „Zapytaj tych co Go znają”. Spektakl opowiada historię nastolatki doświadczonej przez źycie. Dziewczyna próbuje poradzić sobie z coraz to nowymi problemami, jednak czuje się w tej walce zupełnie opuszczona – przez wszystkich. Wtedy zjawia się ktoś kto próbuje przekonać ją, źe nigdy nie była sama poniewaź zawsze czuwał nad nią Jezus.
Wzruszający spektakl, w którym nie rekwizyty a słowa i emocje były najwaźniejsze i najbardziej wymowne. Młodzi aktorzy byli w swojej grze niezwykle wiarygodni i sprawiali wraźenie, źe to co robią nie płynie jedynie ze scenariusza, ale równieź prosto z ich serc.
Spektakl wywołał burzę oklasków. Widzowie byli zachwyceni. Artystom wręczono kwiaty i serdecznie podziękowano za występ.
Na koniec sobotniego koncertu zaprezentowali się uczniowie klas maturalnych z ZSO nr 2 w Legionowie. Program artystyczny obejmował występy śpiewających duetów, solistów oraz instrumentalistów.
Podczas występów licealistów odbyła się zbiórka pieniędzy na rzecz Lidii Chmielewskiej. Wolontariuszkom z Fundacji Zdąźyć z Pomocą udało się zebrać kwotę w wysokości 2835,95 zł.
Na sali nie było Lidii. Dziewczynka wraz ze swoją mamą Karoliną przebywała w tym czasie na turnusie rehabilitacyjnym. Obecna była za to babcia Lidii, która nie kryjąc wzruszenia dziękowała ze łzami w oczach za udzieloną jej wnuczce pomoc. Lidia otrzymała równieź zabawkę ufundowaną przez Świat Zabawek Państwa Haliny i Andrzeja Piętków.
Cała impreza zakończyła się wielkim sukcesem. Mimo niezbyt bogatego programu i wielu wolnych miejsc na Sali Widowiskowej w tak krótkim czasie udało się zebrać prawie 3 tysiące złotych. Piękna akcja i szczytny cel. W imieniu całej redakcji Gazety Powiatowej źyczymy Lidzi wszystkiego co najlepsze i samych dobrych ludzi na jej drodze.
Wróbel
