W ostatnim czasie radny Arkadiusz Syguła złożył skargę do GIODO na Wójta Gminy Jabłonna. Co było tego powodem i jak tę kwestię wyjaśniał wójt oraz naczelnik Wydziału Oświaty, Sportu i Spraw Społecznych.
12 września do Biura Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych wpłynęła skarga radnego Arkadiusza Syguły. – Ja niżej podpisany, informuję, że Wójt Gminy Jabłonna wszedł w posiadanie danych osobowych, kart choroby oraz innych wrażliwych danych pacjentów z przychodni w Jabłonnie – czytamy w doniesieniu.
O co chodzi?
Bodźcem do napisania skargi było upoważnienie z dnia 18 sierpnia podpisane przez wójta Jarosława Chodorskiego dla Naczelnika Wydziału Oświaty, Sportu i Spraw Społecznych Andrzeja Jasińskiego. Umożliwia ono Jasińskiemu „wgląd, sporządzenie kopii lub odpisów dokumentacji prowadzonej przez Samodzielny Zespół Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej w Jabłonnie”. 16 sierpnia na Komisji Spraw Społecznych Jarosław Chodorski wyjaśniał, że miał na myśli tylko dokumenty związane z działalnością ośrodka. Ponadto Jasiński zapewnił, że nigdy nie prosił, ani nawet „nie zbliżał” się do Kart Pacjentów. Potwierdziła to Magdalena Lorenc, która otrzymała od byłego dyrektora Jacka Jakimiaka pełnomocnictwo na zarządzanie ośrodkiem. Nie przekonało to Syguły, który zadeklarował, że złoży w tej sprawie doniesienie na prokuraturę.
O rozstrzygnięciach w powyższych kwestiach będziemy Państwa informować.
