Legionowska Straż Miejska kontynuuje akcję usuwania wraków samochodów z legionowskich ulic. W ubiegłym tygodniu odholowany został już 14. samochód – tym razem był to charakterystyczny bus zaparkowany przy Jagiellońskiej.
– Procedury są czasochłonne, aby nie narażać gminy na koszty odholowywania i trzymania aut, zabierane są w pierwszej kolejności te samochody, które stwarzają niebezpieczeństwo, np. mają wystające, ostre elementy – mówi Adam Nadworski, zastępca komendanta Straży Miejskiej.
Legionowska straż miejska swoje działania prowadzi w oparciu o art. 50a ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z jego zapisami Straż Miejska ma prawo usuwać pojazdy z drogi publicznej, stref zamieszkania, stref ruchu oraz z innych dróg wewnętrznych, w tym parkingów znajdujących się w pasie drogi wewnętrznej, jeśli dany pojazd stwarza zagrożenie dla ludzi. Od początku akcji, czyli od grudnia 2014 r., wszczęto 89 spraw i odholowano 14 pojazdów. Większość wraków z publicznych parkingów zabierają sami właściciele.
– Miasto finansuje akcję, ponieważ zalegające wraki nie tylko zajmują miejsca, których ciągle brakuje, ale także często są uszkodzone i stwarzają realne zagrożenie dla mieszkańców – komentuje na stronie UM Legionowo Roman Smogorzewski, prezydent Legionowa.