Podopieczni Marka Motyczyńskiego i Marcina Smolarczyka wybrali się na kolejne spotkanie ligowe do Mielca, by zmierzyć się tam ze Stalą. W drużynie przed wyjazdem panował optymizm, a szczypiorniści obiecywali komplet punktów. Co wydarzyło się w piątkowy wieczór w Mielcu?
Stal Mielec to ostatnia drużyna Grupy Pomarańczowej, mająca zaledwie jedną wygraną na koncie w dotychczasowych sześciu spotkaniach. Faworytem tego pojedynku byli zdecydowanie legionowianie. Gospodarze jednak nie zamierzali oddać punktów bez walki. Dlatego też początek spotkania był nerwowy i… wykorzystywali to szczypiorniści Stali, którzy w 9 minucie prowadzili 5:3, po bramce Michała Wypycha. Gospodarze prowadzili jeszcze 7:5 i 12:11, ale to było ostatnie prowadzenie miejscowych zawodników. Wtedy dali o sobie znać legionowscy zawodnicy. W krótkim czasie do bramki Stali trafiali Witalij Titow, Kamil Ciok i Antonio Pribanić. Do przerwy do szatni w lepszych humorach schodzili legionowianie, bo prowadzili dwoma bramkami 14:12.
Gospodarze osłabli, KPR zdecydowanie lepszy
Choć początek drugiej połowy należał do miejscowych szczypiornistów, którzy szybko doprowadzili do remisu, to w dalszej części drugiej połowy KPR okazał się o wiele dojrzalszą drużyną. Od stanu 14:14 legionowski team zaczął narzucać swój styl i 3 minuty później prowadził 18:14, co całkowicie wybiło z rytmu gospodarzy. Szalał w ataku Titow (9 bramek w spotkaniu, w tym 4 wykorzystane rzuty karne) a swoje, jakże ważne bramki rzucał Franci Brinovec, który kolejny mecz z rzędu może zaliczyć do bardzo udanych. Dodatkowo znakomicie spisywał się w bramce gości Mikołaj Krekora, który był jednym z najlepszych zawodników spotkania. Ostatecznie drużyna z Mazowsza wygrała spotkanie 30:26, inkasując dwa punkty w tabeli Superligi.
SPR Stal Mielec – KPR RV Legionowo 24:30 (12:16)
SPR Stal Mielec: Lipka, Barnaś – Chodara – 7 , Krępa – 5, Kawka – 3, Wilk – 3, Kłoda – 2, Kirilenko – 2, Janyst – 1, Wypych – 1, Rusin, Krupa, Kubisztal, Dementiew, Basiak, Krygowski.
KPR RC Legionowo: Krekora, Stojković – Titow – 9, Kasprzak – 5, Brinovec – 4, Pribanić – 4, Prątnicki – 3, Gawęcki – 2, Ciok – 2, Mochocki – 1 , Suliński, Gumiński, Ignasiak, Kowalik.
