Wilga H. – nauczycielka z Legionowa nie żyje. „Miała podcięte gardło”

Areszt Śledczy Warszwa Grochów (fot. google street view)

Areszt Warszawa - Grochów (fot. google street view)

Nie żyje Wilga H., była nauczycielka w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 w Legionowie. Jak podaje portal tvnwarszawa.pl kobieta miała podcięte gardło.

Wilga H. została zatrzymana w maju tego roku pod zarzutem gwałtu, rozpijania małoletnich i posiadania narkotyków. 13 maja policjanci przeszukali jej dom w Dosinie pod Serockiem – odnaleźli tam plantację konopi. Od 15 maja kobieta przebywała w areszcie tymczasowym, który zasądził legionowski Sąd Rejonowy na wniosek legionowskiej prokuratury.

Nauczycielka z zarzutem

Wilga H. zmarła w areszcie śledczym Warszawa-Grochów. Jej ciało z podciętym gardłem odnaleziono w celi, najprawdopodobniej w środę 27 sierpnia. Według informacji podanej przez tvnwarszawa.pl wstępne czynności  przeprowadzone przez prokuratora i specjalistów  wskazały, że mogło to być samobójstwo.

Wilga H. cieszyła się dużą popularnością wśród młodzieży szkolnej. W 2011 roku została uznana w ZSO2 za „Wychowawcę roku”. Jej zachowanie nie podobało się jednak wszystkim uczniom oraz  rodzicom, którzy skarżyli się dyrekcji na niewłaściwe ich zdaniem metody wychowawcze nauczycielki. W 2012 roku dyrekcja ZSO2 zdecydowała się na nieprzedłużanie umowy z Wilgą H.

Śledztwo w sprawie śmierci Wilgi H. poprowadzi Prokuratura Rejonowa Praga-Południe.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 10

  1. To jest wynik beztroskiego “karania” więzieniem przed wyrokiem. Skoro można osadzić na czas nieokreślony osobę niewinną w areszcie, ktory nota bene ma większy rygor niż więzienie to znaczy, że każdy powinien się w tym kraju zacząć bać zemsty ludzi, którym podpadliśmy. Ktoś idzie do prokuratury i oskarż nas o COŚ a niefrasobliwy prokurator składa na tej podstawie wniosek do Sądu a Sąd wierzy, że prokurator wie co robi i osadza na trzy miesiące!! Wilga na podstawie oskarżeń porzuconej narzeczonej i jej znanych rodziców poszła siedzieć za karę, że zadawała się z ich córką. Nie wytrzymała sankcji na kolejne trzy miesiące i narażenie na niewyobrażalne cierpienia, bowiem podejrzany o pedofilię jest w środowisku więziennym najgorszym z najgorszych. Służby więzienne o tym nie wiedzą??? Co się dzieje, że nie potrafią ochronić aresztanta??? Czy celowo wymierzana jest kra przed skazaniem??? Groza! Jakich argumentów użył prokurator, że Sąd przdłużył areszt na kolejne trzy miesiące gdy sprawa miała miejsce podobno trzy lata temu?? TO WIELKI SKANDAL w majestacie prawa zginął człowiek i nikt na pewno za to nie odpowie, może jakiś redaktor TYM się zajmie? Wyrazy współczucia dla dzieci Wilgi i Jej rodziny.

    • Całkowicie się zgadzam.Znałam Wilgę i była mi bliska.Polska to kraj w którym za pomówienie można zniszczyć komuś życie.Nie chciała tu żyć,ale też nie zdążyła żyć gdzie indziej.Prawdziwi kryminaliści chodzą po ulicach a taka fantastyczna kobieta nie żyje.I tez zadaję sobie pytanie czy aby na pewno z własnej ręki.??? Tego oczywiście się nie dowiemy bo pewnie zamiotą sprawę pod dywan….

    • Kim są znani rodzice?

  2. @Ewa, @Monika Drogie Panie, nie znam sprawy dokładnie ale za pewne została oskarżona „z urzędu” i dla potrzeb obowiązującej poprawności była regularnie zaszczuwana. Nie wiem czy którakolwiek z osób „pokrzywdzonych” miała ochotę skazywać tę panią na długoletnie więzienie. Jedyna karą powinno dla niej być jedynie potępienie społeczne jeśli taka byłaby wola społeczności. Ściganie z urzędu jest jedną ze złamanych zasad Prawa Rzymskiego. Zamykanie w areszcie na wiele miesięcy albo i lat to też zwykła patologia. Zgadzam się z Paniami, że zajmowanie sie sprawami błachymi, które mozna załatwić bez policji, prokuratury, sędziów i więzień zamiast ścigać bandytów to skandal.

  3. pewnie jej pomogli heh nicgdy nic nei wiadomo

  4. Znałam Panią Wilgę. Porządna kobieta. Jestem przerażona!!!!!!!!!!!!

  5. Pewnie z nią jaraliście zioło, to była Wam bliska i porządna 😀

  6. Nie wierze w samobojstwo w taki sposob.Nie wiem jaka jest prawda ale po 3m-cach powinna Pani Vilga wyjsc z aresztu/dowody zebrane/.Nie ma poderzenia o mataczenie wiec ew.dostac kuratora.Czekac na sprawiedliwy wyrok.Polskie prawo to jakis koszmar.

  7. Nie znałem tej pani, ale zgadzam się z opinią, że cała ta sytuacja jest bardzo nie dobra: oskarżenie, areszt, przedłużenie aresztu, presja, infamia, w końcu samobójstwo (o ile to było samobójstwo).
    W momencie zaaresztowania pani WH Państwo Polskie i służba więzienna wzięły za nią odpowiedzialność. Z czego się nie wywiązały. Niestety, poza jakąś nieznaczącą dyscyplinarką nie spodziewam się poważniejszych konsekwencji, nawet refleksji wśród odpowiedzialnych. Zadziała mechanizm typu „zboczona baba, pedofilka, ma za swoje”. Pomijam fakt, że jeżeli uczennica miała skończone 15 lat, to nie jest akt pedofilii.
    Powinien odbyć się proces, oskarżona powinna mieć możliwość obrony, ponieważ nie można wykluczyć, że oskarżenie było mocno zwykłym pomówieniem, że to rodzice dopatrzyli się jakichś wyimaginowanych przewinień nauczycielki. Sprawę narkotyków i rozpijania pomijam, jako że są to sprawy zupełnie nieporównywalnego kalibru z głównym oskarżeniem. Szkoda człowieka, szkoda sprawiedliwości.

  8. ja też myślę , że zamiast szukać dowodów , wsadzili ją niesłusznie do aresztu i … albo nie wytrzymała , albo jej pomogli ((((( akurat ten człowiek miał w swoim dorobku więcej dobrego niż złego , a złe trzeba udowodnić , a nie karać z urzędu !!!!!

Dodaj komentarz