Wciąż nie wiadomo, skąd Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnościowa (SMLW) w Legionowie weźmie ponad 300 tys. zł, aby naprawić zniszczone przez dziki trawniki na osiedlach. Każda z
Panoszenie się dzików na legionowskich terenach zielonych jest zagrożeniem, nie tylko dla bezpieczeństwa mieszkańców, ale również dla finansów publicznych. Koszty rekultywacji notorycznie niszczonych przez tę
komentarze
I pomyśleć że podczas wojny było tam lotnisko a teraz
autor Krzyś (więcej...)Najlepiej to by było wyburzyć starostwo i postawić tam bloki.
autor Menel (więcej...)Chyba tylko dla Pana Starosty dobry. Pewnie w korku stoi
autor Jakub (więcej...)A może najpierw nauka z zasad komunikacji i dopiero potem
autor Lobby (więcej...)20 minut do centrum! Kupujta ludzie! Na pewno ci co
autor Jola (więcej...)