Do polskich księgarń wreszcie wkracza pierwszy tom bestsellerowej francuskiej serii „Baletnice”. Książka przeznaczona jest dla dziewczynek, dla których wrażliwość to jest wielka siła i zaleta.
„Baletnice” wprowadzają nas w świat marzeń, przyjaźni i emocji, jakie przeżywają bohaterki – uczennice prestiżowej szkoły baletu. Spotykają się tam dziewczynki o wyjątkowych talentach.
Choć ich przygody rozgrywają się w Paryżu, to codzienne rozterki i wyzwania są bardzo bliskie szkolnym przeżyciom spotykanym w Polsce.
Maya jest bardzo wrażliwa. To przyjaciółka, o której marzy chyba każda z nas. Na nią naprawdę można liczyć! Constance jest zawsze idealna. Ma długie piękne włosy, jest punktualna i świetnie się uczy. A z Zoyą nigdy nic nie wiadomo, bo wszystko robi po swojemu…
Każda z nich jest inna, wszystkie mają jednak to samo marzenie: zostać najlepszą baletnicą i tańczyć na scenie jak księżniczka.
Jednak czy w świecie, gdzie nie każda z nich może wygrać, znajdzie się miejsce na przyjaźń i lojalność? Czy lepiej jest zwyciężyć, czy zyskać przyjaciółkę? Tylko dwie najlepsze uczennice zagrają w przedstawieniu w paryskiej operze…
Premiera książki „Baletnice. Przyjaciółki i rywalki” Elisabeth Barféety w tłumaczeniu Natalii Zmaczyńskiej już 14 października.
Cieszę się, że książka wreszcie została przetłumaczona na język polski. Autorka z dużą precyzją opisuje szkołę, plan zajęć, internat, a nawet plastikowe poszetki na telefony przy wejściu do klas! Choć nie zawsze było tak różowo, cieszę się, że książka choć trochę przybliży tryb życia uczniów w Operze Paryskiej. Taneczny strzał w dziesiątkę!
Emilia Sambor, jedyna Polka, która ukończyła szkołę baletu przy Operze Paryskiej