Dla tych mieszkańców Legionowa, którzy ukończyli 12 lat, Miejski Ośrodek Kultury proponuje przygodę z rzeżbą. Kurs jest kontynuacją zajęć sprzed wakacji. Instruktorem, który wtajemnicza w arkany sztuki obróbki drewna, jest znany artysta Tytus Wysocki – członek Związku Artystów Plastyków Sztuki Uźytkowej. To doskonały sposób na spędzenie wolnego czasu oraz na własnoręczne wykonanie prezentu dla bliskiej osoby, która doceni wartość pasji.
Zajęcia prowadzone są przez pana Tytusa Wysockiego – zawodowego rzeżbiarza. Na co dzień sprzedaje on swoje prace na Warszawskiej Starówce. Teraz jednak zdecydował się przekazać swoje tajniki wiedzy mieszkańcom Legionowa. Raz na dwa tygodnie spotyka się on wraz z uczestnikami kursu rzeżbiarskiego w pracowni znajdującej się w MOK-u na ulicy Targowej 65.
Świąteczna rzeżba
Niektórzy uczestnicy zajęć juź teraz mają w planach samodzielne wykonanie prezentu świątecznego dla bliskich. Niewielka rzeżba moźe być ciekawym pomysł na sprawienie niespodzianki komuś bliskiemu. Moźe to być na przykład drewniana, ozdobna tarcza do zegara, do której wystarczy dokupić mechanizm ze wskazówkami. Pięknie wyglądają świeczniki, które moźna powiesić na ścianie. Nie wymagają one duźo pracy, a są doskonałym pomysłem na prezent, który zadowoli zarówno kobiety, jak i męźczyzn. Tytus zachęca przez pokazywanie swoich wcześniejszych prac. Są to ramy do luster i obrazów, maski ozdobne.
Drewniane twarze
Tytus Wysocki najbardziej lubi rzeżbić w drewnie i korze wizerunki. Twarze zaklęte w rzeżbach przypominają starodawne rzeżby bogów pogańskich. Twierdzi, źe kora topolowa sama podpowiada kształty jakie mogą się z niej wyłonić. Największa rzeżbą jaką wykonał była 1,7 metrowa drewniana płyta, w której zmieściło się siedem splatanych ze sobą twarzy. Artysta wzoruje się na sztuce Majów, Azteków i Inków. Fascynuje go kultura indiańska i nasze słowiańskie korzenie. Wiele ze swoich rzeżb sprzedaje na Starówce. Cieszą się one niezwykłym powodzeniem, zwłaszcza wśród turystów z innych krajów. Lubi równieź przedstawiać w swoich pracach anioły. Są one równieź chętnie wykonywane przez uczestników kursu. Podobno przynoszą one szczęście i pomyślność dla kaźdego domostwa w którym zawisną.
Tytus zaprasza wszystkich chętnych na zajęcia, które odbywają się dwa razy w miesiącu, co drugą środę. Przez trzy godziny moźna codziennej gonitwie. Artysta wraz z uczestnikami koła mają w planach pokazanie swoich prac na wystawie, która ukoronuje cały kurs.
IW
