Lejzor Bregman, przedsiębiorczy kupiec z Grodna, właścicielem folwarków Wieliszew i Poniatów

pieczęć

Plomba, jakimi były plombowane worki ze zbożem z majątku Wieliszew. Plomba z jednej strony zawiera nazwisko właściciela folwarku - Bregmana, a z drugiej nazwę majątku - Wieliszew. Została znaleziona w Wiązownie, przy trasie lubelskiej,w miejscu w którym kiedyś stał młyn (fot. G. Dąbrowski)

W 1888 r. majątki ziemskie Michałów, Poniatów i Wieliszew należące do Nehemjasza Wejsberga wystawione przez Towarzystwo Kredytowe Ziemskie zostały sprzedane w drodze publicznych licytacji.

W marcu 1888 r. wśród dóbr wystawionych na licytację z guberni warszawskiej w powiecie warszawskim znalazły się dobra Poniatów i Klucz z wsiami Skrzeszew, Kałuszyn oraz koloniami Komornica, Topolin, Kraszyn, Poddębie i Derlacz. Licytacja miała zostać przeprowadzona w kancelarii notarialnej notariusza Kulikowskiego 20 marca 1888 r. z ceną wywoławczą 150.800 rubli. Jak się okazało licytacja nie doszła do skutku. Ogłoszona więc została następna licytacja, którą miał przeprowadzić ten sam notariusz 28 maja 1888 r. W ogłoszeniu o nowej licytacji została podana powierzchnia dóbr Poniatów wynosząca 3.730 morgów, 296 prętów, czyli około 2.089 ha, oraz że stroną żądającą sprzedania dóbr było Towarzystwo Kredytowe Ziemskie, bowiem na hipotece dóbr znajdowała się niespłacona pożyczka Towarzystwa w kwocie 72.991 rubli srebrnych 83 kopiejki. Licytacja miała rozpocząć się od kwoty 81.791 rs. 63 kop.

Tym razem na licytacji przeprowadzonej 28 maja 1888 r. znalazł się chętny nabywca – jak donosiła ówczesna prasa – kupiec z Petersburga Lejzor (Lejzer, Lazar) Bregman za kwotę 95.001 rubli srebrnych. Dobra miały obejmować 4 folwarki i mieć powierzchni około 125 włók tj. ok 2.100 ha. Powierzchnia w ogłoszeniu była zapewne podana w zaokrągleniu i stąd różni się o ok. 10 ha w stosunku do wcześniej podanej powierzchni. Dalej można domniemywać, że te cztery folwarki to na pewno Klucz i Poniatów, oraz Derlacz (Malinówek) czy Olszanka lub Poddębe.

Wylicytowana wartość nie była zbyt imponująca i nawet w prasie zyskała określenie „za marne pieniądze”.

Za marne pieniądze
Wczoraj sprzedane zostały w kancelarji notarjusza Kulikowskiego, na żądanie tow. kred. ziemskiego dobra Poniatów, położone o 20 wiorst od Warszawy, które obejmują 4 folwarki na przestrzeni około 125 włók.

Pożyczka towarzystwa wynosiła rs. 72,991, a licytacja wyznaczoną była od rs. 81,791. Jak poczynione ogłoszenia wyraźnie opiewały, nowonabywcy służyć miało prawo zatrzymania na hipotece wyż wspomnionej pożyczki tow. kredytowego ziemskiego.
Dobra Poniatów nabył Lejzor Bregman kupiec petersburski za rs. 95,001. W ciągu dni 8 wolno wprawdzie jak wiadomo, postąpić 1/4 część powyższego szacunku, w takim razie powtórna, nastąpiłaby licytacja, lecz w dzisiejszych czasach trudno na to liczyć.
Sprzedaż dóbr popierał także adwokat przysięgły Rodzyn.

O nabywcy dóbr, nazywanym kupcem petersburskim, można znaleźć w ówczesnej prasie sporo informacji. Zastanawiające jest dlaczego prasa podawała kupiec z Petersburga, czy też kupiec petersburski, skoro Lejzor Bregman mieszkał w Grodnie i bardziej właściwe byłoby nazwanie go kupcem grodzieńskim. W niektórych artykułach prasowych używano jednak określenia …od izraelitów grodzieńskich Bregmana. Był nawet honorowym obywatelem miasta Grodna.

Oprócz majątku Poniatów, Towarzystwo Kredytowe Ziemskie wystawiło na licytację również majątki Michałów i Wieliszew. Majątek Michałów nabył na publicznej aukcji 22 czerwca (4 lipca wg. kalendarza gregoriańskiego) 1888 r. przy III Oddziale Warszawskiego Sądu Okręgowego za cenę sześćdziesięciu jeden tysięcy stu rubli, wniesioną w Oddziale Warszawskiego Sądu Okręgowego 5 [17] lipca 1888 r. Jonas Zussman.

Wpis w księdze hipotecznej dóbr Wieliszew o ich nabyciu przez Lejzora Bregmana (Archiwum Państwowe w Warszawie, zespół 662 - Hipoteka Warszawska XIX - XX wiek, sygn. 837 - Dobra ziemskie Wieliszew)

Wpis w księdze hipotecznej dóbr Wieliszew o ich nabyciu przez Lejzora Bregmana
(Archiwum Państwowe w Warszawie, zespół 662 – Hipoteka Warszawska XIX – XX wiek,
sygn. 837 – Dobra ziemskie Wieliszew)

Natomiast w odniesieniu do majątku Wieliszew to ogłoszenie o licytacji zostało zamieszczone w „Gazecie Sądowej Warszawskiej” nr 43 z 27 października 1888 r. Zgodnie z ogłoszeniem, zawierającym Wykaz nieruchomości wystawionych na licytacyę z guberni warszawskiej powiat warszawski licytacja dóbr Wieliszew miała zostać przeprowadzona 26 marca (14 marca według kalendarza juliańskiego) 1889 r. w kancelarii notariusza Aleksandrowicza. Zaległość wymagana na dobrach wynosiła 3.739 rs., wadium jakie uczestnicy licytacji musieli wnieść wynosiło 6.600 rs., a licytacja miała się rozpocząć od ceny wywoławczej 68.000 rs. Im bliżej terminu licytacji tym częściej ogłoszenia o licytacji ukazywały się w ówczesnej prasie. Ukazały się między innymi w następujących dziennikach: „Kurjer Warszawski” nr 74 z 15 marca 1889 r., „Kurjer Codzienny” nr 82 z 23 marca 1889 r.

We wspomnianych ogłoszeniach podano, że dobra Wieliszew zajmują powierzchnię około 47 włók, czyli około 789 ha (tj. 2,65 razy mniejsze od dóbr Poniatów). W tej powierzchni znajdowało się 166 morgów łąk dwukośnych (dwa razy w roku sianokosy), paśnik nad Narwią 210 morgów do wypasania bydła, owiec itd., który można zamienić na łąki. Podano również inne atuty dóbr, jak odległość 3 wiorst od stacji kolei nadwiślańskiej Jabłonna (dzisiejsze Legionowo) i 22 wiorst od Warszawy. Dobra graniczyły z dobrami Nieporęt, których właścicielem był hrabia August Potocki. Licytacja miała się odbyć – jak wcześniej wskazywano – 26 marca 1889 r. w kancelarii notariusza Adolfa Aleksandrowicza w Warszawie przy ulicy Miodowej 493. W przypadku niedojścia do skutku licytacji, miała nastąpić druga sprzedaż 10 kwietnia 1889 r. (29 marca wg. kalendarza juliańskiego) w Sądzie Okręgowym w Warszawie przy ul. Miodowej 11 o godz. 10 z rana.

26 marca 1889 r. dobra Wieliszew na licytacji w kancelarii notarialnej Aleksandrowicza nie znalazły nabywcy. Stąd zgodnie z ogłoszeniem licytacja została powtórzona 10 kwietnia. Tym razem znalazł się nabywca, którym został August Nepros (Niepros) s. Augusta.  Dobra nabył za 52.400 rubli srebrnych, czyli dużo poniżej pierwotnej ceny wywoławczej 68.000 rs.

Następnie, po dwóch miesiącach, 13 czerwca 1889 r. majątek Wieliszew odkupił  Lejzor Bregman syn Mowszy, za 55.377,61 rubli srebrnych. Wpis w księdze wieczystej brzmi:

Lejzor Bregman syn Mowszy (Mowszowicz)
Na podstawie prawa własności majątku nabytego od poprzedniego właściciela Augusta Neprosa według aktu u warszawskiego notariusza Tytusa Olszowskiego 1/13 czerwca 1889 nr 609 za umówioną cenę sprzedaży pięćdziesiąt pięć tysięcy trzysta siedemdziesiąt siedem rubli sześćdziesiąt jeden kopiejek. Wniesiono do aktu według ujawnienia 17/29 grudnia 1890 nr 25 t. 4. Patrz decyzję 21 grudnia 1890.

W folwarku Wieliszew, w okresie kiedy jego właścicielem był Lejzor Bregman, hodowane były owce. Pozyskaną od nich wełnę Bregman sprzedawał na wełnianym jarmarku w Warszawie. Lejzor Bregman sprzedał w połowie czerwca 1889 roku 60 pud wełny, czyli około 983 kg, a w 1890 r. 68 pud. Również około 15/16 czerwca 1893 r. na jarmarku świętojańskim na wełnę w Warszawie z dominium Wieliszew Bregmana zostało dostarczonych na sprzedaż 58 pud wełny.

W majątku Wieliszew Bregmana nadal bardzo dobrze funkcjonowała gorzelnia, w której produkowano alkohol, wówczas nazywany okowitą. W dzienniku „Słowo” nr 10 z 12 stycznia 1895 r . informowano: Z większych transakcyj notujemy, iż p. I. Tykociner, właściciel destylarni, zakupił kilkaset wiader okowity od p. Bregmana z Wieliszewa po rs. 8,65 – 2% (z potrąceniem 2%) za wiadro 78%. Bregman był nie tylko właścicielem gorzelni, w których produkowano okowitę, ale również budował składy skarbowe okowity np. w guberni lubelskiej.

Lejzor Bregman umarł 3 września 1896 r. w Cieplicach Czeskich (cz. Teplice). Pogrzeb odbył się 10 września w Grodnie. Został pochowany na cmentarzu wyznania mojżeszowego w Grodnie, prawdopodobnie na tym najstarszym cmentarzu żydowskim w Grodnie w pobliżu synagogi, przy obecnej ul. Dominikańskiej (wul. Daminikanskaja). Pozostawił żonę oraz syna Szepsela z rodziną zamieszkałych w Warszawie przy ul. Królewskiej 43, a także córkę Jachę Grünberg z domu Bregman z rodziną zamieszkałych w Grodnie. Nekrolog Bregmana znajduje się w gazecie – piśmie poświęconym handlowi, przemysłowi fabrycznemu i rolniczemu „Gazeta Handlowa” nr 206 z 9 września 1896 r.

Krzysztof Klimaszewski

Ważniejsze źródła:

  1. Archiwum Państwowe w Warszawie Oddział w Grodzisku Mazowieckim, zespół 1619 – Hipoteka w Legionowie, sygn. 575 – Dobra Ziemskie Michałów,
  2. „Gazeta Informacyjna” 1898, „Gazeta Sądowa Warszawska” 1888, „Gazeta Warszawska” 1889-1890, „Kurjer Codzienny” 1889, „Kurjer Warszawski” 1888-1896.