W latach 30. Legionowo zaczęło przekształcać się w znaczący węzeł kolejowy. W 1936 r. została wybudowana linia z Legionowa do Tłuszcza, w 1937 r. oddano do użytku nowoczesny budynek dworca, a w 1939 r. powstała linia Legionowo–Nasielsk. W sierpniu tego samego roku ukończono w Legionowie budowę Centrum Wyszkolenia Kolejowego – mającego stać się centralnym ośrodkiem kształcenia polskich kadr kolejowych.
Legionowo licznie zamieszkiwali kolejarze zatrudnieni na terenie Warszawskiego Węzła Kolejowego, a także wojskowi służący w 2. Batalionie Mostów Kolejowych, 1. Dywizjonie Pociągów Pancernych i w Głównej Składnicy Nawierzchni Kolejowych. Wspomniana linia Legionowo–Wieliszew–Tłuszcz o długości eksploatacyjnej 36,5 km została oddana do użytku 22 sierpnia 1936 r. Poza wybudowaniem od podstaw odcinka Wieliszew–Tłuszcz (32 km), przebudowano tory między Wieliszewem i Legionowem, układając nawierzchnię tzw. typu polskiego. Obok willi Kozłówka został odbudowany łącznik pozwalający kierować pociągi bezpośrednio na linię do Mławy. Przeprowadzenie ruchu towarowego z linii wileńskiej do portu w Gdyni przez odcinek Tłuszcz–Legionowo znacząco odciążyło Warszawę. Kolejną inwestycją podnoszącą znaczenie stacji Legionowo była linia do Nasielska (przez Skrzeszew). Biura kierownictwa jej budowy mieściły się w kamienicy Zofii i Jana Paluchowskich przy ul. 3. Maja 6 (dziś nr 4). Odcinek liczący 25 km uruchomiono 25 lutego 1939 r. W porównaniu do wcześniejszego szlaku przez Modlin, skracał on odległość między Legionowem i Nasielskiem aż o 11 km.
Budowa nowego dworca w Legionowie była inwestycją długo oczekiwaną przez mieszkańców i odpowiadała rozwojowi infrastruktury torowej. Przetarg na jego wzniesienie warszawska Dyrekcja Okręgowa Kolei Państwowej ogłosiła w „Monitorze Polskim” w czerwcu 1936 r. Rok później budynek był gotowy. Charakteryzował się nowoczesną bryłą z klinkierową okładziną w przyziemiu. Otoczenie dworca oświetlały wielkomiejskie latarnie typu pastorałki. Wewnątrz mieściły się biura dyżurnego ruchu, zawiadowcy stacji, a także poczekalnia, cztery kasy biletowe i bufet. W kiosku „Ruchu” Polskiego Towarzystwa Księgarni Kolejowych sprzedawano gazety, papierosy i pocztówki. W marcu 1938 r. reporter czasopisma „Głos z Powiatów Województwa Warszawskiego” relacjonował: Dworzec kolejowy, o którym pisał nie raz Wasz organ, zmienił się zupełnie, stara buda zniknęła z powierzchni, a na jej miejscu powstała prawdziwa stacja kolejowa europejska. Owa stara buda to prowizoryczny barak z wagonem jako poczekalnią, ustawiony przez Niemców jeszcze w czasie I wojny światowej.
Szczególne znaczenie nadała Legionowu decyzja z 1937 r. o wybudowaniu tu głównej polskiej uczelni kształcącej kadry kolejowe – Centrum Wyszkolenia Kolejowego. W tym celu Ministerstwo Komunikacji wykupiło od mieszkańców wsi Łajski 66 ha łąk, pól uprawnych i nieużytków. W latach 1937–1938 ułożono tu sieć wodną i kanalizacyjną, bocznicę kolejową i brukowane drogi, a od wiosny 1938 r. Firma Martens przystąpiła do budowy kilku nowoczesnych gmachów. Największy był trójskrzydłowy budynek szkolny. Do wybuchu wojny urządzono w nim kilka pracowni pozwalających organizować kursy w zakresie służby ruchu, drogowej, mechanicznej oraz elektrotechnicznej. Zainstalowano urządzenia badające refleks i koordynację ruchów, podzielność uwagi kursantów, a także maszyny nadające bodźce oraz rejestrujące szybkość i poprawność reakcji. W budynku została urządzona aula kinowo-wykładowa dla 270 osób. Naprzeciwko gmachu szkolnego wzniesiono budynek dyrekcji CWKol. oraz hotel dla wyższych rangą słuchaczy.
Wiosną 1939 r. w drugiej części zespołu ukończono budowę dwóch jednopiętrowych budynków internatowych o typie koszarowym, stołówki ogólnej oraz budynku mieszczącego przychodnię, izbę chorych, łaźnię i pralnię. Nieco na północ przy bocznicy kolejowej zostały wzniesione dwa piętrowe magazyny z rampą. Budowa Centrum Wyszkolenia Kolejowego kosztowała Ministerstwo Komunikacji około 5,4 mln zł. Była kilkukrotnie wizytowana przez ówczesnego ministra komunikacji płk. Juliusza Ulrycha. W lutym 1939 r. inwestycja doczekała się krytyki na forum senackiej komisji budżetu wygłoszonej przez byłego premiera i senatora Kazimierza Bartla. Stwierdził on, iż kraj nie potrzebuje ponoszenia wydatków na tworzenie centrum szkolenia w dziurkowaniu biletów, jak legionowską placówkę ironicznie nazywała prasa. Zapewne politycy i dziennikarze nie wiedzieli, że wobec napiętej sytuacji międzynarodowej – Ministerstwo Komunikacji opracowało poufny plan powołania i przeszkolenia w Legionowie własnych pododdziałów kolejowych niezależnych od wojska. Ogółem do końca 1940 r. planowało wystawić 24 kompanie drogowo-kolejowe, 24 kompanie robocze i 24 kompanie ruchowo-kolejowe i 2 plutony kolei wąskotorowych. Miały one wykonywać prace torowe, odbudowę urządzeń stacyjnych i sieci sygnalizacyjnych oraz mostów do 20 m.
Latem 1939 r. na budowie intensywnie pracowało kilkuset robotników, gdyż rozpoczęcie roku szkolnego zaplanowano na wrzesień. Dokończenie inwestycji przewidującej wzniesienie parowozowni, stacji z ćwiczebnym torowiskiem, strzelnicy, drugiego budynku hotelowego oraz bloków mieszkalnych dla pracowników centrum przerwał wybuch II wojny światowej. W czasie okupacji zabudowania ośrodka służyły niemieckim szpitalom wojennym, o czy napisałem wcześniej w „Naszej Historii” (nr 3/2021, 6/2021, 2/2023).
Ważniejsze źródła:
- Otwarcie nowej linii kolejowej Tłuszcz–Legionowo, „Kolejowe Przysposobienie Wojskowe”, 30 VIII 1936, nr 14, s. 6,
- Otwarcie linii kolejowej Wieliszew–Nasielsk, „Wiarus” 26 III 1939, nr 13, s. 427,
- Centrum Wyszkolenia Kolejowego w Legionowie, „Kolejowe Przysposobienie Wojskowe”, 7 VIII 1938, nr 11, s. 4,
- W końcu sierpnia zostanie otwarte Centrum Wyszkolenia Kolejowego, „Gazeta Polska” 26 VII 1939, nr 205, s. 6.