Zamknąć lato w słoiku, czyli robimy przetwory na zimę, cz. 2

52045b2598040.jpg

Jeszcze do niedawna świeże owoce pojawiały się na stołach wyłącznie w sezonie ich zbiorów. Zimą natomiast korzystano z przetworów, które przygotowywano latem i jesienią. Od czasu rozwinięcia się importu żywności, owoce możemy jeść cały rok. Warto jednak cofnąć się do czasów naszych prababek i własnoręcznie utrwalić trochę smaków lata w postaci przetworów. W poprzednim numerze podawałam przepisy na wyroby z warzyw, dziś przedstawię kilka propozycji na przetwory z owoców.

Jabłka do szarlotki i nie tylko
Składniki:
2 kg jabłek
1/2 szklanki wody
1/3 szklanki cukru lub więcej (wersja dla dbających o sylwetkę: część cukru można zastąpić drobno zmielonymi suszonymi figami lub rodzynkami)
sok z połowy cytryny

Przygotowanie:
Jabłka obrać ze skórki i pokroić w kostkę. Przełożyć do garnka, dodać cukier (lub cukier plus zmielone suszone owoce), wodę i sok z cytryny. Podgrzewać aż jabłka będą miękkie, w zależności od odmiany ok. 30-90 minut. Zapakować do słoików.
Takie jabłka możemy wykorzystać potem do szarlotki jako samodzielny deser lub dodatek do ryżu czy owsianki.

Gruszki w zalewie, deser na zimowe popołudnia
Składniki:
2 kg gruszek (mogą być miękkie i twarde)
8 stołowych łyżek cukru
4 duże śliwki
ok. 4 l wody
goździki (po 2-3 na słoik)

Przygotowanie:
Gruszki myjemy, obieramy, wyciągamy z nich gniazda nasienne i kroimy na ćwiartki. Tak przygotowane owoce wkładamy do wcześniej wyparzonych słoików. Zasypujemy cukrem (około 2 łyżki stołowe na 1 litrowy słoik – zależy od słodkości gruszek), dodajemy po 2-3 goździki na słój, na wierzch kładziemy śliwkę, zalewamy zimną wodą. Tak przygotowane, mocno zamknięte słoiki wkładamy do garnka wyłożonego ściereczką (teraz przystępujemy do procesu pasteryzacji, który będziemy wykorzystywać także w następnych przepisach). Nalewamy tyle wody, by widoczne były tylko wieczka od słoika, gotujemy przez około 25 min. Po zagotowaniu wyciągamy słoiki z garnka, sprawdzamy moc trzymania zakrętek, dokręcamy, odwracamy do góry dnem i tak zostawiamy na parę godzin, by się zassały. Przechowujemy w chłodnym i ciemnym miejscu.

Powidła śliwkowe
Składniki:
2,5 kg śliwek
0, 5 kg cukru
1 łyżka octu 10%

Przygotowanie:
Z umytych i osuszonych śliwek usunąć pestki. Zasypać cukrem, dodać ocet. Wymieszać i odstawić na 24 godziny. Gotować na małym ogniu bez przykrycia – ok. 4 godzin (lub do uzyskania pożądanej konsystencji – mus musi odparować). W tym czasie nie wolno mieszać! Po upływie 3 godz. zaczynamy mieszać ok. pół godziny, do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Można pod koniec dosłodzić , przełożyć do słoików. Pasteryzować ok. 10 minut (tak jak w przepisie z gruszkami).

Brzoskwiniowa konfitura z limonką i cynamonem:
Składniki:
2 kg brzoskwiń
80 dag drobnego cukru
2 limonki
laska cynamonu

Przygotowanie:
Brzoskwinie umyć, zalać wrzątkiem (ułatwi to obieranie ze skórki), wypestkować. Miąższ pokroić w grubą kostkę. Do garnka włożyć pokrojone owoce, zasypać cukrem, podlać wodą. Gotować na małym ogniu przez 25 minut, aż owoce zmiękną. Odstawić na noc. Limonkę sparzyć, obrać ze skóry i pokroić w plastry. Dodać do zimnych brzoskwiń. Wymieszać i postawić garnek na małym ogniu. Do gotującej się konfitury dodać starty cynamon. Gotować przez 10 minut. Gorącą konfiturę brzoskwiniową z cynamonem przełożyć do wyparzonych słoików. Pasteryzować przez 3 minuty.

Konfitura z wiśni i migdałów:
1 kg dojrzałych wiśni, zważonych po oberwaniu ogonków i wydrylowaniu
10 dag posiekanych migdałów lub płatków migdałowych
80 dag cukru
przyprawy do wyboru: pół laski wanilii, kilka ziaren kardamonu, kawałek cynamonu, anyżek gwiazdkowaty

Dojrzałe, wydrylowane wiśnie wsyp do płaskiego, szerokiego garnka, zasyp cukrem, naczynie przykryj, odstaw na kilka godzin w chłodne miejsce, aby owoce puściły sok.
Następnie wstaw garnek na gaz, powoli ogrzewaj do wrzenia, zdejmij tworzącą się pianę i przerwij smażenie na kilka godzin. Znowu wstaw na mały ogień, smaż, aż masa zgęstnieje, wsyp migdały i przyprawy, wymieszaj. Gorącą masą napełnij umyte i wyparzone słoiki, szczelnie je zakręć, odwróć do góry dnem. Kiedy ostygną, sprawdź, czy są dokładnie zamknięte, odstaw w chłodne miejsce.