Czy można „oszukać” wszywkę alkoholową? Mity kontra medycyna

2147896638

Wszywka alkoholowa, zawierająca disulfiram (np. Esperal), to popularna w Polsce metoda wspomagająca leczenie alkoholizmu. Działa na zasadzie terapii awersyjnej – po spożyciu alkoholu w organizmie pacjenta pojawia się tzw. reakcja disulfiramowa: silne zaczerwienienie twarzy, nudności, wymioty, kołatanie serca, lęk, a nawet groźne dla życia spadki ciśnienia.

Ponieważ efekty te są wyjątkowo nieprzyjemne, pojawia się pytanie: czy można jakoś „obejść” działanie wszywki, by móc pić bez konsekwencji? Internet i przekazy ustne pełne są rzekomych sposobów na neutralizację disulfiramu. Sprawdźmy, co na ten temat mówi medycyna.

Mit 1: Wypicie „odrobinę” alkoholu nie wywoła reakcji

To jeden z najgroźniejszych mitów. Reakcja disulfiramowa może wystąpić już po niewielkiej ilości alkoholu, np. kieliszku wina czy łyku piwa. Co więcej, czasami wystarczy obecność alkoholu w syropie na kaszel, płynie do płukania jamy ustnej lub niektórych kosmetykach wchłanianych przez skórę.

Fakt: Nawet śladowe ilości etanolu mogą wywołać objawy, a ich nasilenie bywa nieprzewidywalne. U niektórych reakcja jest gwałtowna już po kilku minutach. Przeczytasz więcej o wszywce alkoholowej w Warszawie tutaj: https://nasz-gabinet.pl/leczenie-alkoholizmu-warszawa/esperal/

Mit 2: Można „wypłukać” disulfiram z organizmu

Pojawiają się pomysły na „oczyszczenie” organizmu z leku – poprzez picie dużych ilości wody, stosowanie środków przeczyszczających czy specjalnych suplementów.

Fakt: Disulfiram jest podawany w formie implantu lub tabletek o przedłużonym uwalnianiu, co sprawia, że działa przez wiele miesięcy. Substancja stopniowo przenika do krwi, więc nie da się jej usunąć w sposób domowy. Jedynym sposobem na przerwanie działania wszywki jest chirurgiczne usunięcie implantu – a to wymaga interwencji medycznej.

Mit 3: Można „przepić” wszywkę

Niektórzy twierdzą, że jeśli pić stopniowo i w małych dawkach, organizm „przyzwyczai się” do obecności disulfiramu i reakcja będzie słabsza.

Fakt: Jest to nie tylko nieskuteczne, ale i wyjątkowo niebezpieczne. Próby „przepicia” wszywki mogą skończyć się ostrą reakcją zagrażającą życiu – spadkiem ciśnienia, zaburzeniami rytmu serca, utratą przytomności, a nawet zatrzymaniem krążenia.

Mit 4: Alkohol w jedzeniu nie szkodzi

„Przecież w cieście po pieczeniu nie ma już alkoholu” – to często powtarzane zdanie. Problem w tym, że obróbka termiczna nie zawsze usuwa cały etanol. Duszone mięso w winie, sos z piwem czy likier w deserze mogą wciąż zawierać jego śladowe ilości.

Fakt: Nawet małe dawki mogą uruchomić reakcję disulfiramową. Dlatego pacjenci z wszywką powinni unikać wszystkich potraw i napojów, co do których nie mają pewności, że są całkowicie wolne od alkoholu.

Dlaczego „oszukiwanie” wszywki jest złym pomysłem?

Po pierwsze – jest to bezpośrednie zagrożenie życia. Disulfiram nie jest blokadą, którą można łatwo obejść; jego działanie opiera się na reakcji chemicznej w organizmie, której skutków nie da się przewidzieć.

Po drugie – próby „obejścia” wszywki pokazują, że pacjent nie jest jeszcze gotowy do trzeźwienia i wymaga intensywniejszej terapii psychologicznej. Sama wszywka nie rozwiązuje problemu uzależnienia, a chęć jej „oszukania” często jest sygnałem nawrotu myślenia o piciu.

Podsumowanie

Z medycznego punktu widzenia nie ma bezpiecznego sposobu na neutralizację wszywki alkoholowej poza jej chirurgicznym usunięciem przez lekarza. Wszystkie „domowe metody” to mity, które mogą skończyć się tragicznie. Wszywka ma sens tylko wtedy, gdy jest elementem szerszej strategii leczenia – opartej na psychoterapii, wsparciu bliskich i zmianie stylu życia.