Fitoestrogeny to związki zawarte w roślinach, które działają w organizmie ludzkim podobnie jak estrogeny, z tym że działanie to jest o wiele łagodniejsze od ludzkich lub syntetycznych hormonów. Wyróżnia się trzy klasy fitoestrogenów: lignany, stilbeny i flawonoidy. Największe spożycie fitoestrogenów notuje się w krajach azjatyckich (20–200 mg dziennie) i tam też występuje najmniejsza zachorowalność na niektóre nowotwory, osteoporozę i choroby serca. Dla porównania dieta „zachodnia” (np. Stany Zjednoczone, Wielka Brytania) dostarcza jedynie 3 – 11 mg izoflawonów dziennie.
Gdzie występują fitoestrogeny?
Najwięcej flawonoidów znajdziemy w nasionach roślin strączkowych, takich jak: soja, soczewica, fasola, bób, groch i ich przetworach. Pokarmy sojowe drugiej generacji (jogurty i napoje sojowe, tofu) mają zdecydowanie mniej fitoestrogenów, natomiast sos sojowy jest ich praktycznie pozbawiony. W mniejszych ilościach hormony roślinne występują w zbożach: pszenicy i jej kiełkach, jęczmieniu, życie, ryżu, otrębach, owsie i chmielu. Lignany najliczniej występują w siemieniu lnianym, w mniejszej ilości w sezamie oraz w owocach (wiśnie, gruszki, jabłka), warzywach (brokuły, jarmuż, marchew, cebula, czosnek). Inne fitoestrogeny znajdziemy w ciemnych winogronach (resweratrol), nasionach słonecznika oraz w bardzo dużych ilościach w roślinie powszechnie występującej na naszych łąkach, koniczynie czerwonej.
Fitoestrogeny regulują gospodarkę hormonalną, łagodzą menopauzę
W okresie menopauzy spada stężenie estrogenów. Właśnie ta zmiana hormonalna wywołuje kaskadę niepożądanych następstw. Dochodzi do częstych uderzeń gorąca, zaburzeń snu, niepokoju, pojawiają się zlewne poty, zmiany nastroju, zawroty i bóle głowy, poczucie wyczerpania fizycznego. W tym czasie nagle zdrowa kobieta zaczyna podupadać na zdrowiu. Pojawiają się pierwsze oznaki osteoporozy, zwiększa się ryzyko chorób serca i nagle przyspieszają się procesy starzenia skóry. Na te wszystkie niepożądane skutki pomocne okazać się mogą właśnie fitoestrogeny. Wykazują one bowiem działanie podobne do estrogenów i dzięki temu zmniejszają objawy ich nagłego spadku.
Fitoestrogeny zapobiegają nowotworom
Przypuszcza się, źe fitoestrogeny hamują rozwój komórek nowotworowych oraz ich naczyń krwionośnych, dzięki czemu nowotwór traci dopływ krwi i tlenu i przez to obumiera. Hormony roślinne pobudzają również syntezę globuliny wiążącej hormony płciowe, co w efekcie prowadzi do regulacji gospodarki hormonalnej i zahamowania rozwoju nowotworów estrogenozależnych (piersi, macicy, jajników). Dodatkowym czynnikiem przeciwnowotworowym są właściwości przeciwutleniające fitoestrogenów.
Wydaje się, że największe znaczenie w prewencji nowotworów ma genisteina. Stwierdzono, że w populacjach azjatyckich obserwuje się od 7 do 110 razy wyższe stężenie genisteiny w osoczu, niż wśród mieszkańców krajów zachodnich. Efektem tego jest czterokrotnie mniejsza zachorowalność na raka piersi u kobiet azjatyckich. Oczywiście, może to być w pewnym stopniu sprawa genetyki, ale dalsze badania sugerują, że czynniki żywieniowe mają tu ogromną rolę. Mianowicie kobiety, które emigrowały z Azji do USA i tym samym ich sposób odżywiania uległ drastycznej zmianie, mają wyższy współczynnik zachorowalności na raka piersi niż kobiety mieszkające w Japonii.
Badania nad wpływem spożycia izoflawonów na ryzyko raka sutka wykazały, że dostarczenie 10 mg izoflawonów z dietą u Azjatek wiąże się z redukcją ryzyka raka sutka o 12%, zaś ilości powyżej 20 mg/dzień (ok. 20 g białka sojowego), zmniejszają ryzyko o 29%.
Badania epidemiologiczne oraz kliniczne wskazują, że fitoestrogeny mogą również zapobiegać rozwojowi raka prostaty i okrężnicy.
Fitoestrogeny chronią przed chorobami serca
Fitoestrogeny obniżają stężenie cholesterolu LDL (złego) i triglicerydów, a zwiększają cholesterolu LDL (dobrego). Spowodowane jest to prawdopodobnie zmniejszonym wchłanianie cholesterolu z przewodu pokarmowego oraz zwiększonym jego wydalaniem z solami kwasów żółciowych. Fitoestrogeny wykazują właściwości przeciwutleniające, zapobiegają powstawaniu zakrzepów krwi w naczyniach krwionośnych oraz zwiększają elastyczność naczyń krwionośnych.
Fitoestrogeny w profilaktyce osteoporozy
Fitoestrogeny, szczególnie izoflawony występujące w soi i jej produktach, mogą mieć istotne znaczenie w profilaktyce osteoporozy. Do pojawienia się pierwszych oznak osteoporozy dochodzi najczęściej w czasie menopauzy. Odpowiedzialny jest za to spadek stężenia estrogenów. Fitoestrogeny działając podobnie do estrogenów mogą przeciwdziałać resorpcji tkanki kostnej poprzez hamowanie rozpadu kości, a pobudzanie jej tworzenia. Ponadto związki te, mogą wpływać na metabolizm tkanki kostnej przez stymulację syntezy witaminy D.
W krajach azjatyckich występuje niższa zachorowalność na osteoporozę niż w innych krajach. U Azjatek, których dieta była bogata w fitoestrogeny, zaobserwowano znacznie mniejszą liczbę pęknięć kości biodrowej niż u kobiet europejskich. Dowiedziono również, że ma to związek z rodzajem spożywanego białka. Wydaje się, że istnieje związek między konsumpcją białka zwierzęcego, a częstością występowania złamań kości biodrowej. Im więcej spożywa się białka zwierzęcego, tym większe jest wydalanie wapnia z moczem, a to prowadzi stopniowo do osteoporozy.
Badania wskazują, że wyższe spożycie izoflawonów (56 mg, 90 mg i więcej) przez sześć miesięcy powodowało zwiększenie mineralizacji kości o 2,4% oraz zwiększenie gęstości kości o 2,2% w odcinku lędźwiowym kręgosłupa.
Fitoestrogeny i piękna skóra
Fitoestrogeny (zwłaszcza genisteina) mogą zapobiegać starzeniu się skóry, a także zwiększać tworzenie się kwasu hialuronowego, który wiąże wodę w komórkach naskórka i dzięki temu sprawia, że skóra jest sprężysta, nawilżona, a zmarszczek jest mniej.
Fioestrogeny – kontrowersje
Mleko sojowe dla niemowląt?
Wiele badań uspokaja, że podawanie niemowlętom sojowych mieszanek mlecznych w porównaniu do konwencjonalnego modyfikowanego mleka krowiego nie ma żadnego negatywnego wpływu na rozwój dziecka. Dodatkowo mleko takie jest idealnym rozwiązaniem dla dzieci, które nie mogą spożywać mieszanek mlecznych na bazie białka mleka krowiego (dzieci z galaktozemią i wrodzonym niedoborem laktazy)
Spadek testosteronu u mężczyzn?
Badania dowodzą, że soja nie wywiera wpływu na stężenie testosteronu oraz zawartość i ruchliwość plemników u mężczyzn.
dietetyk, mgr Katarzyna Foszner