Sezon rozpoczęli wygraną z ursynowską drużyną. Dziś w sobotę 17 listopada udali się na rewanż do Warszawy. Przebieg spotkania był niemal podobny jak w Legionowie i zakończył się wygraną Legionu.
W pierwszym spotkaniu Legion pewnie wygrał 74:58. I tylko w drugiej kwarcie był gorszy od rywali. Scenariusz sobotniego spotkania ułożył się podobnie. Pierwszą kwartę legionowianie wygrali wysoko, bo 19:6. Warszawska drużyna wzięła się za grę w drugich dziesięciu minutach i zaczęła systematycznie odrabiać straty. Drugą kwartę Ursynów wygrał 27:19. Po połowie spotkania prowadził jednak Legion 38:33.
Zdecydowanie lepsza gra w drugiej połowie
W trzeciej kwarcie Legion podwyższył prowadzenie, do czego przyczynił się Przemysław Lewandowski, który rzucił w tej części gry 11 punktów (z 21 w całym meczu). To pozwoliło na spokój w drużynie i zdecydowanie dokładniejszą grę. Ostatnia część gry nie była skuteczna z obu stron, o czym świadczy wynik 11:7 dla Legionu i zdecydowana wygrana 72:54.
Okiem trenera Przemysława Raczyka
Dobry mecz po obu stronach parkietu. Duże zaangażowanie w obronie, walka o każdą piłkę i mądre dzielenie się nią w ataku. Mieliśmy mały przestój w drugiej kwarcie, ale po przerwie wyszliśmy bardzo skoncentrowani, dzięki czemu powiększaliśmy przewagę z minuty na minutę. Brawa dla całej drużyny za mądry mecz.
UKS Gim 92 Ursynów- KS Legion Legionowo 54:72 (6:19, 27:19, 14:23, 7:11)
KS Legion Legionowo: Lewandowski – 21, Popis – 12, Rachoń – 11, Niedbalski – 11, Kosiński – 10, Zawistowski – 3, Piasecki – 2, Turkowski – 2, Rybałtowski, Bandurski.