W lutym podopieczni Roberta Sitka pokonali na wyjeździe MKS II Grójec 92:87. Wtedy na parkiecie królował Przemysław Lewandowski, który rzucił 39 punktów. Jak było we wtorkowy wieczór w hali przy Zakopiańskiej?
Zaległy, ostatni ligowy mecz w sezonie 2014/2015 ułożył się po myśli Legionu Legionowo. Gospodarze potrafili dobrze zagrać w defensywie, dzięki temu szybko przechodzili do kontrataków, które kończyły się pewnymi punktami. Legion trafił trzynaście razy za trzy punkty i to w dużej mierze zadecydowało o wygranej w tym spotkaniu.
Legion tylko w trzeciej kwarcie rozluźnił swoje szyki. Koszykarze z Grójca wygrali tę część trzema punktami. Jak zwykle skuteczny był Lewandowski, który znów zanotował wynik powyżej 30 punktów (dokładnie 33). Dobrze rzutowo czuł się również Teklak, który zanotował 22 oczka.
To był dobry mecz w wykonaniu naszych koszykarzy – powiedział Robert Sitek. Graliśmy zdecydowanie i agresywnie w obronie, dzięki temu funkcjonował szybki atak. Byliśmy też skuteczni zza linii rzutów za trzy punkty. Ostatecznie Legion zajął 9 miejsce w rozgrywkach ligowych.
Legionowi w tym sezonie pozostaje start w Pucharze WOZKosz. Finał tych rozgrywek przewidziany jest w maju.
Legion Legionowo -MKS II Grójec 96:70 (22:16, 18:12, 18:21, 28:21)
Legion: Przemysław Lewandowski -33, Marcin Teklak – 22, Marcin Mikos – 13, Dawid Bandurski – 10, Michał Stabach – 6, Rafał Dzik – 6, Maciej Łopaciński – 4, Kamil Rybałtowski – 2, Konrad Opalski.