Ostatnie spotkanie w fazie zasadniczej rozegrali koszykarze Legionu Legionowo. W środę w Warszawie późnym wieczorem zmierzyli się z Hutnikiem. Legionowianie nie sprawili swojemu trenerowi prezentu urodzinowego. Ulegli warszawskiej drużynie 78:57.
Warszawska drużyna pewna awansu do play-offu nie zamierzała ulgowo potraktować spotkania. Była żądna wygranej, ponieważ w pierwszym meczu w Legionowie, Hutnik uległ Legionowi 54:76 (22 punktami). To był nokaut!
W dwumeczu w małych punktach lepszy Legion
W warszawskim Wawrze, gdzie zostało rozegrane spotkanie, od początku dominował Hutnik. Koszykarze trenowani przez Marka Olesiewicza od pierwszych minut powiększali swoją przewagę. Na pewno gospodarze chcieli wygrać większą różnicą punktową niż przegrali w Legionowie, ale legionowianie, mimo, że przegrywali wysoko, nie dopuścili do tego. Hutnik wygrał… 21 punktami. Legion prawdopodobnie zakończy rywalizację na 3 miejscu w grupie (Legia gra jeszcze z najsłabszym zespołem ligi UKS-em Dziewiątką PWSIP Łomża i zapewne to spotkanie wygra, wyprzedzając Legion w tabeli). A już za dwa tygodnie rozpocznie się walka o 2 Ligę.
Hutnik Warszawa – KS Legion Legionowo 78:57 (21:14, 18:17, 16:12, 23:14)
KS Legion Legionowo: Jakub Jurczak – 16, Mateusz Witek – 10, Francesco Centrone – 11, Krzysztof Piasecki – 7, Marcin Mikos – 4, Patryk Pawłowski – 4, Marcin Teklak – 4, Maciej Łopaciński – 3, Mateusz Zawistowski, Kamil Rybałtowski, Dawid Bandurski, Sebastian Kostecki.