Juniorzy Legionu Legionowo rozegrali kolejne spotkanie ligowe. Tym razem podejmowali we własnej hali UKS Trójkę-OSiR Żyrardów. Miał to być rewanż za przegraną w Żyrardowie kiedy to w lutym koszykarze trenowani przez Roberta Sitka ulegli rywalom 97:76.
Bez treningów nie da się wygrać – krótko podsumował spotkanie trener Sitek. Niestety po raz kolejny w sezonie koszykarze nie mogli systematycznie trenować, bo hala sportowa była zajęta w okresie świątecznym. Przez dwa tygodnie legionowscy koszykarze nie mogli trenować. Ich rywale czynili to systematycznie, cztery razy w tygodniu, więc wynik końcowy nie zaskoczył trenera juniorskiej drużyny.
Dwie kwarty niezłe, ale to za mało
Przez pierwsze dwadzieścia minut spotkania mecz miał dosyć wyrównany przebieg. Legion w tej fazie gry dzielnie walczył i po połowie meczu miał punkt przewagi nad rywalem z Żyrardowa (33:32). Niestety kolejne dwie kwarty pokazały, że legionowianom zabrakło sił. W trzecich dziesięciu minutach żyrardowianie odskoczyli na 7 punktów, by w czwartej dołożyć 5 oczek więcej, co przełożyło się na końcowy wynik 67:55 dla koszykarzy Trójki.
Legion Legionowo – UKS Trójka-OSiR Żyrardów 55:67 (12:13, 21:19, 7:15, 15:20)
Legion Legionowo: Tomasz Gortat – 12, Bartosz Ciebielski – 11, Adam Błaszczak – 8, Rafał Pachnia – 7, Michał Wojciechowski – 6, Konrad Skrzypczyński – 5, Mikołaj Wiśniewski – 4.