Rugbyści na wózkach po raz kolejny zawitali do Legionowa. W miniony weekend w Arenie Legionowo odbył się czwarty międzynarodowy turniej, w którym udział wzięło sześć zespołów.
W tym roku oprócz aktualnego mistrza Polski, Four Kings z Warszawy, byli to m. in. goście z Czech i Irlandii.
Mazovia Cup 2014, zawody organizowane przez Warszawskie Stowarzyszenie Rugby na Wózkach, pozwoliło kibicom obejrzeć w tym roku starcia sześciu zespołów. Oprócz warszawskiej ekipy z Four Kings, byli to również: Flying Wings z Rzeszowa, Siting Bulls z Katowic, Praga Robots z Czech, Gaelic Warriors z Irlandii oraz The Reds 2 – druga drużyna polskiej kadry narodowej. Warto odnotować, że polskie drużyny rugby na wózkach należą do najlepszych w Europie i na Świecie, a polska liga tych rozgrywek jest, obok niemieckiej i amerykańskiej, jedną z najlepiej rozwiniętych. Honorowy patronat nad zawodami objęli minister sportu Andrzej Biernat, a także prezydent Legionowa Roman Smogorzewski. Wstęp na zawody nie wiązał się z żadną opłatą – rozgrywki ruszyły w sobotni poranek, gdzie od godz. 9.00 aż do 18.00 toczyły się mecze eliminacyjne.
Sześć rywalizujących zespołów podzielono na dwie grupy. W pierwszej z nich najlepsi okazali się rugbyści Gaelic Warriors, drudzy byli Sittong Bulls, natomiast na trzeciej pozycji rywalizacji zakończyli Four Kings. W grupie B najlepsi okazali się Flying Wings, którzy wyprzedzili Praga Robots i The Reds 2.
W niedzielę przystąpiono do rywalizacji w fazie play-off. O miejsca 5-6 zagrali Four Kings i The Reds 2 – w ich pojedynku lepsi okazali się Four Kings. Pozostałe cztery ekipy przystąpiły do rywalizacji półfinałowej. Po jej rozegraniu o trzecie miejsce zagrali Praga Robots i Flying Wings, natomiast Gaelic Warriors pokonali w finale Siting Bulls. Oprócz głównego wydarzenia, jakim była rywalizacja rugbystów na wózkach, organizatorzy podczas całego weekendu przygotowali dla kibiców również kilka innych atrakcji, wśród których znalazła się m.in. możliwość przejażdżki na handbike’u z wypożyczalni Fundacji Zawsze Potrzebni.
