Legionovia Legionowo przegrała w sobotę wyjazdowe spotkanie z Błękitnymi Stargard Szczeciński 2:1. Jest to trzecia porażka podopiecznych Roberta Pevnika.
Pierwsza połowa zaczęła się od ataków legionowian. Dopiero w 11 minucie spotkania go głosu doszli gospodarze, przeprowadzając pierwszy atak. Zaabsorbowani próbą zdobycia bramki, piłkarze z ze Stargardu Szczecińskiego nadziali się na atak piłkarzy Legionovii. W 18. minucie dogodną sytuacje do zdobycia bramki miał Tlaga, lecz jego strzał był niecelny i piłka poszybowała nad bramką rywala. W 22. minucie z 40 metrów próbował uderzać Stromecki, ale jego uderzenie było fatalne i bardzo niecelne. W 28. minucie spotkania Lazar Pavić wyszedł sam na sam z bramkarzem gospodarzy, lecz jego uderzenie było nieudane i szansa na prowadzenie przepadła. Po tej nieudanej akcji piłkarze gospodarzy zaczęli się gubić w defensywie. Legionovia atakowała raz za razem, ale każda z kontr kończyła się stratom w okolicy pola karnego rywali, albo niecelnym strzałem na bramkę gospodarzy. Do przerwy był remis.
Pierwszy bardziej istotny moment drugiej połowy miał miejsce w 54. Minucie. Wtedy to Legionovia wyszła na prowadzenie po strzale Golińskiego do pustej bramki. Odunka wkręcił w murawę defensorów Błękitnych, wyłożył piłkę jak na tacy do wychodzącego Golińskiego i ten nie mógł się pomylić. Piłkarze gospodarzy byli oszołomieni zdobyciem bramki dla Legionovii, ale nie ugięli się i próbowali od razu odrobić straty. W 70. minucie sędzia dopatrzył się spalonego, na którym miał być zawodnik Legionovii. Piłka była już w siatce, lecz bramka nie została zaliczona, a na ławce rezerwowych legionowskiej drużyny zawrzało. Po 6 minutach od nieuznanego gola sędzia podyktował rzut karny dla Błękitnych. Pewnie wykorzystał go Gajda. W 86. minucie kolejny rzut karny. Wydawało się, że faul był za polem karnym, lecz sędzia twierdził inaczej i pokazał na jedenasty metr od bramki. Pustelnik pewnie strzelił bramkę i dał prowadzenie Błękitnym w końcowej fazie spotkania. Jeszcze w doliczonym czasie gry Legionovia próbowała strzelić bramkę wyrównującą, ale niestety bez powodzenia.
Z relacji trenera Legionovii Legionowo, Pawła Zarzecznego wynika, że jeden karny był podyktowany właściwie, drugiego zaś nie powinno być.
Następne spotkanie Legionovia Legionowo rozegra w sobotę o godz. 16:00 na własnym boisku z Limanovią Limanowa.
Strzelcy: Gajda 76′ (kar.) Pustelnik 86 (kar.) – Goliński 54′
Błękitni Stargard Szczeciński – Ufnal – Murawski(Filipowicz 88′), Pustelnik, Liśkiewicz, Wawszczyk, Kosakiewicz(Fadecki 46′), Wojtasiak(Gajda 57′), Poczobut(Flis 46′), Fijałowski, Gutowski, Magnuski
Legionovia Legionowo – Smyłek – Wieczorek, Dankowski, Goropevsek, Goliński(Kołodziejski 71′), Odunka(Janusiński 65′), Pavić, Kominiak, Stromecki(Czapa 65′), Tlaga(Wolski 82′), Lewicki
Sędzia – Kornel Paszkiewicz (Wrocław)
