W weekend zawodnicy KZB Legionovii Legionowo mierzyli się na wyjeździe z zespołem Elana Toruń. Pomimo dobrego początku spotkania i szybko objętego prowadzenia przez Legionovię, to gospodarze cieszyli się ostatecznie ze zwycięstwa.
W niedzielę (1 września br.) o godz. 17 na Stadionie Miejskim w Toruniu gospodarze, zespół Elana Toruń, podejmował KZB Legionovia Legionowo w ramach 7. kolejki II Ligi. Kibice Legionovii liczyli, że może w tym meczu uda się przełamać złą passę. Dotychczas w 6 kolejkach piłkarze z Legionowa odnieśli tylko jedno zwycięstwo na inaugurację rozgrywek II Ligi pokonując 27 lipca Skrę Częstochowa 2-0. Od tego momentu zespół zaliczył 5 kolejnych porażek i z trzema punktami był bardzo nisko w ligowej tabeli.
Dobry początek, katastrofalna druga połowa
Pierwszy gwizdek arbitra rozbrzmiał o godz. 17 i już po dwóch minutach kibice gości cieszyli się, kiedy to piłkę do bramki gospodarzy głową po dośrodkowaniu z prawej strony skierował Karol Podliński, najskuteczniejszy strzelec KZB Legionovii. Dzięki temu trafieniu Karol Podliński zdobył trzeciego gola w rozgrywkach II Ligi. Do końca pierwszej połowy kibice nie zobaczyli już więcej bramek. Wydawało się, że klub z Legionowa może w końcu osiągnąć dobry wynik i przełamać czarną serię pięciu porażek z rzędu. Druga połowa rozpoczęła się lepiej dla gospodarzy z Torunia. W 49. minucie rzut wolny wykonywał kapitan Elany Mariusz Kryszak. Precyzyjnym uderzeniem pokonał bramkarza KZB Legionovii Jakuba Stefaniaka. W 56. minucie gospodarze z Torunia objęli prowadzenie po wykorzystaniu przez Mariusza Kryszaka rzutu karnego. Piłkarze Legionovii starali się odrobić straty, jednak w 65. minucie po składnej akcji Mateusz Stryjewski podwyższył wynik na 3-1 dla gospodarzy. Ostatecznie wynik meczu ustalił Kacper Jóźwicki, który w 90. minucie strzelił gola na 4-1.
Najsłabsza defensywa
Przegrana z Elaną Toruń oznacza, że KZB Legionovia Legionowo z trzema punktami i sześcioma porażkami z rzędu spadła w ligowej tabeli na 17. miejsce i jest w strefie spadkowej. Gorzej od zespołu z Legionowa radzi sobie jedynie Gryf Wejherowo, który dotychczas zdobył tylko dwa punkty i nie odniósł jeszcze zwycięstwa w lidze. Wysoka porażka z Elaną Toruń spowodowała, że KZB Legionovia Legionowo straciła w siedmiu kolejkach 16 bramek i ma na chwilę obecną najsłabszą defensywę. Najbliższą okazją do poprawy ligowej pozycji będzie mecz u siebie z Widzewem Łódź. Goście po 7 kolejkach zajmują 9. miejsce z 11 punktami. Pomimo że dopiero odbyło się siedem serii spotkań, a przed nami jeszcze 31 kolejek, KZB Legionovia ma tylko 3 punkty i musi jak najszybciej przerwać złą passę, jeśli chce się utrzymać w II Lidze.