Ostatnie spotkanie o ligowe punkty w tym roku zagrali legionowscy piłkarze. Po raz pierwszy kibicom mógł zaprezentować się nowy trener zespołu Mirosław Jabłoński.
W 19. kolejce drugoligowych rozgrywek do Legionowa przyjechał zespół Błękitnych Stargard trenowanych przez Krzysztofa Kapuścińskiego. Piłkarzom dopisała świetna pogoda jak na koniec listopada. Nie padało, świeciło słońce, a murawa była przygotowana idealnie jak na tą porę roku.
Po-kopali
Śmiało można powiedzieć, że był to typowy mecz walki, albo też inaczej określić to, co się działo na boisku – ja do ciebie, ty do mnie. Mało było składnych akcji, a na murawie panował chaos. Pierwszy celny strzał oddali goście, ale na posterunku był bramkarz Legionovii Sebastian Madejski. Legionovia miała swoją dogodną sytuację w 27 minucie. Do pustej bramki próbował trafić Sebastian Milewski, jednak futbolówka trafiła w słupek. Dobijał jeszcze Arkadiusz Ciach, ale jego uderzenie nie znalazło drogi do bramki. Niewykorzystane sytuacje przeważnie się mszczą. I tak było w tym przypadku. 10 minut później goście wyprowadzili kontrę prawą stroną boiska, by przenieść akcję w pole karne po lewej stronie pola karnego, gdzie czekał zupełnie niepilnowany Wojciech Fadecki. Ten plasowanym strzałem w długi róg nie dał szans Madejskiemu. Wydawało się, że Błękitni zejdą do szatni przy jednobramkowym prowadzeniu. Legionovia w ostatniej akcji pierwszej części wyrównała. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska, najwięcej zimnej krwi zachował Marek Krotofil, który z trzech metrów idealnie przymierzył pod porzeczkę bramki Przemysława Wróbla.
Ciach i Koziara mogli dać zwycięstwo
W drugiej połowie lepiej prezentowali się podopieczni Mirosława Jabłońskiego. W ostępie siedmiu minut dwukrotnie szansę na pokonanie stargardzkiego golkipera mieli Patryk Koziara i Ciach. W obu przypadkach pewnymi interwencjami popisywał się Wróbel. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Po dosyć słabym spotkaniu obie drużyny musiały zadowolić się podziałem punktów. Goście zakończyli rok na 6 pozycji w ligowej tabeli z 28 punktami. Natomiast Legionovia przez wznowieniem rozgrywek w marcu będzie zajmować ósme miejsce z 24 oczkami.
Legionovia KZB Legionowo – Błękitni Stargard 1:1 (1:1)
Strzelcy: 0:1 – 37′ Wojciech Fadecki, 1:1 – 45′ Marek Krotofil
Legionovia KZB Legionowo: Sebastian Madejski – Mikołaj Grzelak, Marek Krotofil, Aleksandar Bajat, Daniel Kutarba, Krystian Wójcik (65′ Arkadiusz Madeński), Patryk Koziara, Sebastian Milewski (81′ Ernest Dzięcioł), Michał Płonka, Wojciech Kalinowski (74′ Mateusz Kwiatkowski), Arkadiusz Ciach (80′ Ivan Jovanović).
Błękitni Stargard: Przemysław Wróbel – Grzegorz Szymusik, Tomasz Pustelnik, Patryk Baranowski, Rafał Gutowski, Maciej Więcek (67′ Maciej Kazimierowicz), Filip Karmański (83′ Mateusz Czapłygin), Paweł Lisowski, Bartosz Flis (46′ Piotr Wojtasiak), Wojciech Fadecki, Michał Magnuski (63′ Sebastian Inczewski).
