Po dwóch efektownych wygranych podopieczni trenera Mirosława Jabłońskiego udali się do Częstochowy. Tam spotkali się z wiceliderem rozgrywek 2 Ligi Rakowem.
Do przerwy utrzymał się wynik bezbramkowy. Przeważali gospodarze, mieli więcej z gry, częściej przebywali w polu karnym rywali, ale nie byli w stanie pokonać dobrze dysponowanego Adama Wilka.
Worek z bramkami rozwiązał się po przerwie
Raków Częstochowa, malutkimi kroczkami zbliża się na zaplecze Ekstraklasy. Dlatego też w drugiej połowie szybko objął prowadzenie. W 49 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Rafał Figiel, czym całkowicie zaskoczył Wilka. Sześć minut później, były zawodnik Legionovii w sezonie 2013/2014, Adam Czerkas podwyższył prowadzenie, wykorzystując niefrasobliwość obrony gości. Kolejną bramkę dla częstochowian strzelił Tomasz Płonka, a była to 71 minuta spotkania. Legionovia odrobiła jedną bramkę za sprawą Arkadiusza Madeńskiego, który trafił do siatki Mateusza Lisa w 78 minucie. Chwilę później było już 4:1. Chwalony w pierwszej połowie Wilk, źle wybił piłkę po rzucie wolnym Rakowa wprost pod nogi nadbiegającego Przemysława Oziębały, a ten nie bez problemów wpakował futbolówkę do bramki. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry fantastycznym strzałem popisał się Rafał Figiel, przypieczętowując zwycięstwo swojej drużyny.
Raków Częstochowa – Legionovia KZB Legionowo 5:1 (0:0)
Strzelcy: 1:0 – 49′ Rafał Figiel, 2:0 – 55′ Adam Czerkas, 3:0 – 71′ Tomasz Płonka, 3:1 – 78′ Arkadiusz Madeński, 4:1 – 80′ Przemysław Oziębała, 5:1 – 90+1′ Figiel.
Raków Częstochowa: Lis – Góra (38′ Margol), Petrášek, Sołowiej, Malinowski (85′ Kowalczyk), Figiel, Łabojko, Oziębała, Wróbel (81′ Ďuriška), Mazan, Czerkas (69′ Płonka).
Legionovia KZB Legionowo: Wilk – Krotofil, Borenovič, Bajat, Miś (68′ Madeński), Koziara (60′ Kwiatkowski), Malik, Grzelak (53′ Żebrowski), Wójcik (46′ Kalinowski), Garyga, Kraska.