Po słabym początku sezonu podopieczni trenera Mirosława Jabłońskiego odbili się od dna ligowej tabeli. Wygrali drugie spotkanie z rzędu. Tym razem pokonali na własnym boisku Siarkę Tarnobrzeg, a drugi raz z rzędu dubletem może pochwalić się Mateusz Żebrowski.
Żebrowski w strzeleckiej formie!
Za zanim do głosu doszedł, będący w doskonałej formie Mateusz Żebrowski, Legionovia nie prezentowała się dobrze na legionowskiej murawie. Lepiej radzili sobie tarnobrzeżanie, którzy przeprowadzili kilka akcji pod bramką gospodarzy. Na posterunku był jednak bramkarz Dominik Pusek. Do przerwy żadnej z drużyn nie udało się otworzyć wyniku spotkania. Z niepokojem czekano na to, co wydarzy się w drugich 45 minutach meczu. Trener Jabłoński dokonał roszad w zespole, a na boisku po przerwie zameldowali się Grzegorz Mazurek wprowadzony za Konrada Zaklikę i Ołeksij Kłak za Gurama Lukawę. W 61 minucie Legionovia objęła prowadzenie, a wynik otworzył któż by inny jak Żebrowski. A gdy w 85 minucie sędzia główny podyktował jedenastkę dla gospodarzy i karnego wykorzystał Żebrowski, stało się jasne, że Novia wygra drugie spotkanie w tabeli i opuści strefę spadkową.
Legionovia KZB Legionowo – Siarka Tarnobrzeg 2:0 (0:0)
Strzelcy: 1:0 – 61′ Mateusz Żebrowski, 2:0 – 85′ Mateusz Żebrowski (karny).
Legionovia KZB Legionowo: Pusek – Grzelak, Zając, Wojcinowicz, Kwiatkowski, Trzmiel, Koziara, Lukawa (46’Kłak), Kowalczyk, Zaklika (46’Mazurek), Żebrowski (89′ Rybkiewicz).
Galeria Mariusza Sokalskiego