W ramach 23 kolejki II Ligi Legionovia KZB Legionowo podejmowała Znicza Pruszków. Obie drużny w tabeli dzieliło przed spotkaniem 8 punktów i 4 miejsca w tabeli na korzyść gości. Jesienią w Pruszkowie górą byli gospodarze. Wszystko przemawiało za pruszkowską drużyną. A jak było na boisku?
Mecz nie był wielkim widowiskiem. Goście przez sporą część spotkania posiadali optyczną przewagę, co owocowało sytuacjami pod bramką Mikołaja Smyłka. Gospodarze nie potrafili przeprowadzić akcji, po której mogliby zagrozić bramce Michała Bigajskiego. Brakowało dokładnych dośrodkowań, strzałów z dystansu. Pierwsza połowa, mimo że prowadzona była w dosyć szybkim tempie nie przyniosła bramek i wielkich emocji.
Czerwień Roberta Menzela
Drugie 45 minut spotkania zaczęło się fatalnie dla legionowian. Słabo sędziujący zawody, Łukasz Śmietanka z Radomia, pokazał drugą żółtą kartkę Menzelowi i w konsekwencji czerwoną. Zawodnik opuścił murawę, ale oba żółte kartoniki w żadnym wypadku nie należały się zawodnikowi Legionovii. Kilka minut później goście wykorzystali moment zagapienia w szeregach obrony Novii i Daniel Kraska precyzyjnym strzałem pokonał Smyłka. W 85 minucie Znicz podwyższył rezultat po celnym trafieniu Bartosza Żurka. Legionowianie do samego końca walczyli o korzystny wynik, ale Znicz pozwolił gospodarzom tylko na jedno honorowe trafienie. Strzelcem okazał się Rafał Maciejewski.
Legionovia KZB Legionowo – Znicz Pruszków 1:2 (0:0)
Strzelcy: Maciejewski 90+2 – Kraska 53, Żurek 85
Legionovia KZB: Smyłek – Wieczorek, Dankowski, Menzel, Goliński – Pavic (73′ Ziąbski), Figiel (61′ Krljanovic), Odunka (60′ Czapa), Tatara (52′ Grudniewski), Maciejewski – Lewicki.
Znicz: Bigajski – Niewulis, Jędrych, Gurzęda, Kucharski – Tomczyk, Dobosz (78′ Januszewski), Kopciński (76′ Żurek), Nawrocki (66′ Banaszewski) – Kraska (86′ Muszyński), Górski.
