Już niedługo, bo pomiędzy 21 listopada a 18 grudnia, w siedmiu katarskich miastach odbędzie się największe święto piłki nożnej, czyli Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej Katar 2022. Wezmą w nich udział 32 drużyny z całego świata, w tym Polska.
Wielu kibiców nie może doczekać się już tego wydarzenia, a część z nich planuje dodatkowo zwiększyć sobie dawkę adrenaliny podczas oglądania meczów naszej reprezentacji poprzez legalne obstawianie wyników meczów naszych orłów. Dla takich osób przygotowaliśmy ten artykuł. Opiszemy w nim historię występów naszej drużyny na tych imprezach i zastanowimy się, jakie szanse ma nasza drużyna w starciach z grupowymi rywalami.
Historia reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w piłce nożnej
Od pierwszych mistrzostw świata w piłce nożnej w 1930 roku do lat 70. Polska brała udział w tych turniejach tylko raz. Miało to miejsce na Mistrzostwach Świata w 1938 roku we Francji. Polska zajęła wtedy miejsce 11 na 15 drużyn.
Po tym trudnym początku nadszedł czas niespodziewanych sukcesów. W latach 70. i 80. Polska brała udział w czterech z pięciu turniejów, w których dwukrotnie zajęła trzecie miejsce, raz weszła do drugiej rundy i ostatecznie zajęła piąte miejsce, a raz dotarła do ⅛ finału. Wspomniane dwa trzecie miejsca reprezentacja Polski zdobyła w 1974 w Niemczech i w 1982 w Hiszpanii. Były to jak do tej pory największe sukcesy piłkarzy znad Wisły na mistrzostwach świata w piłce nożnej.
Od 1990 roku do dziś mistrzostwa świata rozgrywane były osiem razy, turniej w Katarze będzie dziewiąty. W tym okresie reprezentacji Polski, wliczając w to zbliżający się turniej w Katarze, udało się zakwalifikować czterokrotnie. Było to na turniejach w Japonii i Korei, Niemczech, Rosji i oczywiście Katarze. W żadnej z tych imprez polskiej reprezentacji nie udało się wyjść z fazy pucharowej.
Biorąc pod uwagę opisaną właśnie historię naszej reprezentacji, możemy uznać, że samo wyjście z grupy byłoby dla naszych piłkarzy największym sukcesem od 1986 roku, czyli od 36 lat! Jakie więc szanse na ten sukces ma nasza reprezentacja?
Szansa reprezentacji Polski na wyjście z grupy na Mistrzostwach Świata w Katarze
Wiemy już na pewno, że na zbliżających się Mistrzostwach Świata w Katarze polska reprezentacja rozegra przynajmniej trzy mecze, z trzema grupowymi rywalami. Są nimi: Argentyna, Arabia Saudyjska i Meksyk. Wyniki tych meczów zadecydują, które dwie drużyny przejdą do ⅛ finału, a które pożegnają się z turniejem.
Polska – Meksyk
Pierwszy mecz nasza reprezentacja rozegra już drugiego dnia mistrzostw, czyli we wtorek 22 listopada o godzinie 17:00. Będzie to najprawdopodobniej kluczowe spotkanie dla naszej drużyny. W kolejnych spotkaniach zmierzy się ona bowiem z Arabią Saudyjską, z którą musi wygrać i z Argentyną, z którą raczej nie ma większych szans.
Zwycięstwo w tym meczu postawi Polaków w bardzo dobrym położeniu. Wystarczy wtedy pokonać Arabię Saudyjską i wyjście z grupy mamy praktycznie w kieszeni. W przypadku przegranej sytuacja będzie znacznie gorsza. Wtedy dwa kolejne mecze będą meczami o wszystko, a kibice i komentatorzy, podobnie jak było to w przypadku innych turniejów, wyliczali będą matematyczne szanse na awans naszej drużyny.
Miejmy więc nadzieję, że naszej drużynie uda się pokonać teoretycznie silniejszego przeciwnika i stanie na najlepszej drodze do największego sukcesu od 32 lat.
Polska – Arabia Saudyjska
Drugie spotkanie odbędzie się 26 listopada o godzinie 14:00. Zmierzymy się wtedy ze zdecydowanie najsłabszą drużyną w naszej grupie. Arabia Saudyjska zajmuje dopiero 53 miejsce w rankingu FIFA i tylko o dwa miejsca wyprzedza Burkina Faso, a o trzy Wenezuelę. Wartość wszystkich zawodników w tej drużynie szacuje się na nieco ponad 32 miliony euro. Przypomnijmy, że po sporym spadku wartość samego Roberta Lewandowskiego szacuje się na 45 milionów euro, czyli o 13 milionów Euro więcej niż całej reprezentacji naszego drugiego rywala. Przegrana w tym meczu będzie dla naszej drużyny oznaczała powrót do domu.
Polska – Argentyna
Ostatni mecz w fazie grupowej – i oby nieostatni mecz na całej imprezie – nasza drużyna narodowa rozegra 30 listopada o godzinie 20:00. Jeśli w którymś z dwóch poprzednich meczów naszym zawodnikom powinie się noga i choćby zremisują jedno ze spotkań, to będzie to najprawdopodobniej mecz o wszystko. W zależności od tego, jak ułożą się wyniki innych spotkań, będziemy musieli w takiej sytuacji albo zremisować, albo wygrać. Miejmy jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie. Argentyna jest bowiem jednym z faworytów całego turnieju. W rozgrywanym w zeszłym roku Copa America, czyli południowoamerykańskim odpowiedniku Mistrzostw Europy, Argentyna okazała się najlepszą drużyną tego kontynentu. W finale pokonali oni Brazylię. Co więcej, wygrana ta miała miejsce na terenie ich rywala, ponieważ turniej rozgrywany był właśnie w Brazylii.
