KPR RC Legionowo rozegrał trzy spotkania kontrolne. W ubiegłą sobotę dwukrotnie zmierzył się ze Spójnią Gdynia. Dziś walczył z wicemistrzem Polski Wisłą Płock.
Dwa sobotnie spotkania ze Spójnią Gdynia legionowianie rozstrzygnęli na swoją korzyść. W godzinach przedpołudniowych KPR wygrał z pierwszoligowcem 32:21. W drugim test-meczu podopieczni trenera Marka Motyczyńskiego ponownie nie dali szans rywalom i wygrali 37:26.
W dzisiejszym, środowym sparingu rywalem legionowian był zespół z najwyższej półki, mimo że nie grał w najsilniejszym składzie. Płocczanie, wicemistrzowie Polski, od początku spotkania kontrolowali sytuację na boisku. Szybko wyszli na wysokie prowadzenie. W 19 minucie ich przewaga sięgnęła dziewięciu goli (13:4). Gospodarze jednak nie złożyli broni i na przerwę schodzili z wynikiem minus 6 (12:18). W drugiej połowie mecz miał bardziej wyrównany przebieg, szczególnie w początkowej fazie. Drugi bieg włączyli jednak rywale i w 51 minucie prowadzili 31:20. Końcówka należała do KPR-u, który do końca walczył o bardziej okazały wynik bramkowy po swojej stronie. Cieszy fakt, że Witalij Titow ciągle skuteczny. Siedem bramek na koncie wybornego strzelca gospodarzy to najlepszy rezultat spośród wszystkich zawodników. Jeszcze bardziej możemy być zadowoleni z postawy Tomasza Kasprzaka, który po kontuzji pokazał, że jego umiejętności na kole nie zmieniły się. Tym razem zanotował sześć bramek.
KPR RC Legionowo – Orlen Wisła Płock 29:36 (12:18)
KPR RC Legionowo – Krekora, Stojković, Titov – 7, Kasprzak – 6, Gawęcki – 3, Mochocki – 3, Gumiński – 3, Brinovec – 2, Ciok – 2, Kowalik – 1, Łucak – 1, Pribanić – 1, Suliński, Ignasiak, Prątnicki.
ORLEN Wisła Płock: Corrales, Morawski, Zhitnikov – 5, Ghionea – 4, Mihić 4, M. Gębala – 3, Ciećwierz – 3, Kwiatkowski – 3, Duarte – 3, T. Gębala – 3, Ivić – 4, Racoțea – 2, Rocha – 2, Kisiel.