We wtorek (23 marca) zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN odnalazł masową mogiłę leśną w pobliżu ulicy Skierdowskiej nieopodal granicy Jabłonny i Białołęki. W grobie z okresu II wojny światowej znajdują się prawdopodobnie szczątki 25 osób, w tym kobiet i dzieci. Na miejscu eksperci cały czas prowadzą swoje prace, dlatego Instytut Pamięci Narodowej nie wyklucza, że ostateczna ujawnionych w tym w tym miejscu ciał może być wyższa.
Prace przy ulicy Skierdowskiej na Białołęce rozpoczęły się dzięki relacji osoby, która była świadkiem tych tragicznych wydarzeń z przed ponad 80 lat – Prace w ww. miejscu (ul. Skierdowska) rozpoczęto na podstawie relacji świadka, który zachował w pamięci zdarzenie z początku II wojny światowej, gdy żołnierze niemieccy mieli przyprowadzić w to miejsce grupę osób, a następnie wykonać na nich egzekucję. Relacja ta została złożona pracownikom Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN – informuje Instytut Pamięci Narodowej.
Szczątki zostaną poddane badaniom antropologicznym i genetycznym
– Ciała osób zamordowanych ułożone są naprzemiennie, ściśle obok siebie. Ich ułożenie może wskazywać na fakt wykonania egzekucji na żyjących osobach ułożonych w dole śmierci lub bezpośrednio wcześniej. Przy niektórych szkieletach osób dorosłych znajdują się szczątki dzieci. Dotychczas odnaleziono elementy odzieży cywilnej (guziki, paski, obuwie). Wydobyte szczątki zostaną poddane oględzinom antropologicznym, a następnie zostanie podjęta próba identyfikacji genetycznej – dodaje IPN.
Źródło: Instytut Pamięci Narodowej
Fot: Instytut Pamięci Narodowej