Mazowiecki Urząd Wojewódzki poinformował, że dzisiaj (19 kwietnia) uruchomione zostaną o godz. 12 syreny alarmowe, by uczcić pamięć o bohaterach i ofiarach powstania w getcie warszawskim w 79 rocznicę jego wybuchu.
Mazowiecki Urząd Wojewódzki (WUM) przekazał w komunikacie, że dzisiaj (19 kwietnia) o godz. 12:00 zostaną włączone syreny wojewódzkiego systemu ostrzegania i alarmowania. – Sygnał zostanie uruchomiony na terenie m.st. Warszawy i potrwa 1 minutę i będzie to sygnał ciągły. Jednocześnie będzie to test poprawności działania systemu ostrzegania na terenie miasta stołecznego Warszawy. Mieszkańcy nie powinni podejmować żadnych czynności. Alert z informacją o uruchomieniu syren będzie wysłany do osób posiadających ukraińskie karty SIM logujące się do polskiej sieci. – informuje WUM.
– Wzorem roku ubiegłego, w rocznicę powstania w getcie warszawskim, zostaną włączone syreny alarmowe na terenie Warszawy – w ten sposób chcemy upamiętnić Bohaterów i zwrócić uwagę mieszkańców na to wydarzenie – powiedział wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł, cytowany w komunikacie Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
Powstanie w getcie warszawskim
– Powstanie w getcie warszawskim wybuchło 19 kwietnia 1943 r. i trwało do 16 maja. Bezpośrednią przyczyną, wywołanego przez żydowskie podziemne formacje zbrojne na terenie warszawskiego getta, powstania była decyzja Niemców o likwidacji getta warszawskiego w ramach planu zagłady europejskich Żydów. Zryw powstańców getta warszawskiego z 1943 roku był pierwszą akcją zbrojną o tak dużej skali, podjętą przeciwko Niemcom. – możemy przeczytać na stronie internetowej WUM.
Kontrowersje wokół uruchamiania syren alarmowych w ostatnim czasie
Kilka dni temu (10 kwietnia) syreny alarmowe były uruchamiane w ramach obchodów 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Informację o decyzji w tej sprawie przekazał 9 kwietnia resort spraw wewnętrznych i administracji. Skrytykowali ją liczni samorządowcy, podkreślając, że taki sygnał może być traumatyczny dla Ukraińców, którzy znaleźli w Polsce schronienie przed wojną. Prezydenci i burmistrzowie wielu miast apelowali o ciszę lub wręcz deklarowali, że nie wykonają rządowej decyzji. W powiecie legionowskim o niewłączanie syren zaapelował wtedy Zastępca Prezydenta Legionowa Piotr Zadrożny (więcej pisaliśmy TUTAJ).