Wyobraźmy sobie hollywoodzką produkcję bez kamer, planów zdjęciowych, lokacji, a nawet aktorów.
Choć może się to wydawać nie do pomyślenia, według Variety, jest to przyszłość, która może zacząć się wyłaniać dzięki sztucznej inteligencji. Narzędzia sztucznej inteligencji i leżące u ich podstaw modele zaczynają oferować możliwości, które pozwoliłyby na zastąpienie niektórych fizycznych metod produkcji.
Generowanie obrazu wideo
Obecnie wideo z takich narzędzi nie są dość dobre, by nadawać się do wykorzystania w filmach wysokobudżetowych. Niezależnie od tego, jak realistyczne wydają się niektóre awatary, wiele z nich ma jedynie ograniczony zakres ruchu i ekspresji twarzy i wywołują u widzów poczucie niepokoju.
Jednak wraz z postępem technologicznym wydaje się, że istnieje możliwość, aby całkowicie syntetyczne, hiperrealistyczne awatary wyglądały, mówiły i zachowywały się w sposób nieodróżnialny od prawdziwej osoby.
Mimo to wiele osób, w tym sami twórcy sztucznej inteligencji, uważa, że syntetyczni aktorzy raczej nie zastąpią w pełni ludzkich wykonań w filmie i telewizji, przynajmniej przez głównych aktorów. Pomijając implikacje etyczne lub konsumenckie, zrozumiałe jest, że niezwykle trudno byłoby realistycznie odtworzyć pełny zakres emocjonalny i reaktywność ludzkiego aktora.
Pisanie scenariusza
Jak dotąd wydaje się, że ChatGPT nie umie napisać całego scenariusza. The Washington Post uważa, że bardziej prawdopodobne byłoby stworzenie jedynie narracji, która nakreśla historię — lub streszczenia. Scenarzyści, którzy eksperymentowali ze sztuczną inteligencją, spekulowali, że może ona być pomocna, jeśli nie w wymyślaniu oryginalnych pomysłów, to może przynajmniej w pobudzeniu kilku z nich.
Mimo to jest prawdopodobne, że ChatGPT będzie w stanie dostarczyć wiarygodny szkic scenariusza, a scenarzyści zostaną zatrudnieni do poprawek.
Ponieważ branża integruje sztuczną inteligencję z każdym aspektem działalności, technologia musi pozostać narzędziem, a nie substytutem ludzkiej pracy. Jak podaje The Hollywood Reporter, do tego właśnie dąży Gildia Scenarzystów. Ostatecznie, cokolwiek jest robione pod wpływem sztucznej inteligencji, musi być robione z silnym kompasem moralnym, kierując się zasadami uczciwości, przejrzystości i poszanowania godności ludzi zaangażowanych w opowiadane historie.