Dzisiaj (7 lutego) po godz. 5 w Jabłonnie kobieta kierująca samochodem osobowym zjechała z ulicy Przylesie na chodnik, uderzyła w znak drogowy i wpadła do rowu. Na miejscu interweniowały służby ratownicze. Poszkodowana 44-latka została zabrana do szpitala.
Informację o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego na terenie Jabłonny służby ratownicze odebrały o godz. 5:25. – Na miejsce zadysponowano łącznie dwa zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo, OSP Jabłonna, pogotowie i policję. – poinformował Gazetę Powiatową mł. asp. Kamil Klimaszewski, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.
Jak dodał dyżurny KP PSP w Legionowie, po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że kobieta prowadząca samochód osobowy marki Toyota zjechała z ulicy Przylesie na chodnik, zahaczyła o znak drogowy i wpadła do rowu. 44-letnia kobieta, która kierowała autem była przytomna, ale potrzebowała pomocy, żeby wydostać się z pojazdu.
Strażacy i policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a kobietą zajął się zespół ratownictwa medycznego. Ratownicy medyczni po opatrzeniu kobiety przetransportowali ją do szpitala na dokładne badania. Na szczęście w momencie, kiedy doszło do tego zdarzenia nikt nie przechodził przez przejście dla pieszych, które przeciął samochód osobowy. Służby ratownicze zakończyły swoje działania przy ulicy Przylesie w Jabłonnie chwilę po godz. 6.
– Ze wstępnych ustaleń będących na miejscu policjantów wynika, że 44-letnia kobieta, która prowadziła samochód osobowy marki Toyota zasnęła za kierownicą i wjechała do rowu. – poinformowała Gazetę Powiatową komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
fot. GP/kj