Kierowcy zgłaszają się do naszej redakcji i dzielą się obserwacją, że od czasu otwarcia marketu Leroy Merlin w godzinach zakupowego szczytu DK61 korkuje się na odcinku od ul. Sobieskiego do Akademijnej, a niekiedy korek sięga kilkaset metrów dalej.
Już pierwszego dnia, kiedy otwarto sklep, kierowcy skarżyli się na problem z wyjazdem z Akademijnej. Ich zdaniem było to spowodowane zbyt krótkim cyklem świateł, co umożliwiało wyjechanie na DK61 tylko kilku samochodom.
Blokuje lewy pas jezdni
Na początku tego tygodnia kilku kierowców podzieliło się z nami swoimi obserwacjami z weekendu. Ich zdaniem skrzyżowanie z Akademijną powinno być jak najszybciej przebudowane, bo korki, które tworzą się na zjeździe do Leroy Merlin są coraz dłuższe. – Lewy pas w sobotę był całkowicie zablokowany. Na pasie do lewoskrętu mieści się 4-5 samochodów, za to kilkadziesiąt innych ustawia się za nimi na lewym pasie. Skutek jest taki, że lewy pas na odcinku kilkuset metrów jest całkowicie nieprzejezdny. Jakie problemy dla reszty kierowców to generuje, chyba nie trzeba tłumaczyć – napisał do naszej redakcji jeden z kierowców, który w sobotę około 8 rano wybierał się do Warszawy.
Będzie przebudowa
Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu skrzyżowanie DK61 i Akademijnej zostanie gruntownie przebudowane. Właściciel francuskiej sieci marketów sfinansuje poszerzenie krajówki o dodatkowe lewo i prawoskręty. Na razie jednak nie zostały podane żadne dokładne terminy, kiedy roboty będą przeprowadzone.
Kierowcom póki co pozostaje uzbroić się w cierpliwość. Być może po spowodowanym efektem nowości oblężeniu sklepu liczba klientów nieco się zmniejszy i dojazd do niego nie będzie blokował DK61.