Ambitny plan stworzenia energooszczędnej szkoły zakończył się sukcesem. Na ostatniej sesji Rady Gminy podano informację, że mimo iż nie otrzymano jeszcze oficjalnej odpowiedzi z NFOŚ, już teraz jest pewne, że gmina otrzyma 5 mln zł z programu Lemur.
Celem programu Lemur jest zmniejszenie zużycia energii w związku z projektowaniem i budową energooszczędnych budynków użyteczności publicznej. W Centrum Edukacyjno-Kultularno-Sportowym (CEKS) zastosowano energooszczędne rozwiązania. Niektóre z nich to: pompy ciepła, potrójnie przeszklone okna, gruba izolacja ścian zewnętrznych, nowoczesny system wentylacyjny, oświetlenie ledowe.
Były wątpliwości
Na sierpniowej sesji swoje zniecierpliwienie brakiem postępów w pozyskiwaniu środków z programu LEMUR prezentował radny Marek Zieliński. – Zapominamy o czymś istotnym. A mianowicie o tym, że jest cisza odnośnie naszego projektu na dofinansowanie szkoły – mówił. Sytuację wyjaśnił wówczas wicewójt Marcin Michalski. Z uwagi na to, że LEMUR to program, do którego prowadzony jest ciągły nabór, nastąpiła zmiana kryteriów konkursu. Wynikała ona z modyfikacji przepisów ogólnie obowiązującego prawa np. rozporządzeń dotyczących obiektów budowlanych. 8 sierpnia gmina otrzymała decyzję od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w kwestii przyznania dotacji. Informowano o nieuwzględnieniu wniosku. Napisano odwołanie, które zostało złożone 20 sierpnia. Uzupełniono i skorygowano dane niezbędne we wniosku, wynikające z wprowadzonych zmian. Jeszcze w poniedziałek (28 września) rzecznik gminy Jabłonna Michał Smoliński informował o tym, że Urząd nie otrzymał jeszcze odpowiedzi na odwołanie od decyzji NFOŚiGW.
Jest sukces
Na ostatniej sesji 30 września radni otrzymali pozytywną wiadomość. Przekazał ją Przewodniczący Rady Gminy Witold Modzelewski. – Do budżetu gminy wpłynie kwota ok. 5 mln zł – rozpoczął. Była to informacja dotycząca środków z programu LEMUR. Okazuje się, że mimo iż gmina nie uzyskała jeszcze oficjalnego powiadomienia o tym fakcie od NFOŚiGW, jest to przesądzone. – Wiemy, że Zarząd Narodowego Funduszu, podczas swojego ostatniego posiedzenia podjął taką decyzję. Poinformował nas o tym koordynator projektu. Spełniliśmy wymagania programu, nasze odwołanie zostało ocenione pozytywnie, a więc decyzja zarządu nie mogła być inna – wyjaśnia Karolina Mąkal odpowiedzialna za pozyskiwanie środków zewnętrznych w Gminie Jabłonna.
Podzielono skórę na niedźwiedziu
Procedura pozyskania środków z programu LEMUR rozpoczęła się jeszcze w tamtej kadencji – w marcu 2014 r., kiedy budynek był w budowie. W toku krótkiej dyskusji dotyczącej pozyskanych środków z LEMUR pojawiła się dyskusja na temat autorów sukcesu. Zarówno Modzelewski jak i Chodorski podkreślali wagę pracy urzędników gminnych. Przewodniczący dziękował radnym „poprzedniej kadencji”. Wójt z kolei wyrażał wdzięczność „radnym tej kadencji”. Dodał również, iż do pracy w kierunku pozyskania funduszy z LEMUR zaangażowano „inną firmę, niż tę, która robiła to wcześniej”. Nikt nie wspomniał o inicjatorach pomysłu: byłej wójt Oldze Muniak i doradcy wójta ds. CEKS Januszu Karmelu.
To jeszcze nie koniec
Wójt Jarosław Chodorski na ostatniej sesji mówił również o tym, że to nie koniec wysiłków urzędu w kwestii dotacji z LEMUR. – Teraz jeszcze dalsza praca przed nami, bo musimy wykonać analizę po roku funkcjonowania – powiedział. Pożyczka z LEMUR podlega umorzeniu w zależności od klasy energooszczędności o 30%, 50% lub 70%. Wszystko uzależnione jest od stopnia redukcji zapotrzebowania budynku na energię użytkową i energię pierwotną.
Według informacji udzielonych nam przez Karolinę Mąkal pieniądze z LEMUR wpłyną do gminy po podpisaniu umowy z NFOŚiGW. W tym tygodniu prawdopodobnie Urząd otrzyma oficjalną decyzję, fakt ten uruchomi procedurę.