Niedawno przeprowadzono inwestycję drogową, którą trudno jest zrozumieć mieszkańcom. Fragment asfaltu za ponad 80 000 zł, który prowadzi do… Właśnie nie wiadomo dokąd i po co właściwie powstał.
Ul. Golfowa w Rajszewie to dwa skrajnie różne oblicza tej samej drogi. Na części szeroka i wybrukowana kostką betonową, na innym fragmencie wąska i dziurawa o nieutwardzonej nawierzchni. Właśnie na tym drugim odcinku położono niedawno około 200 metrów nowiutkiego asfaltu. Mieszkańcy pytają po co i szukają rozsądnego wyjaśnienia. Okazuje się, że na wniosek radnej Doroty Świątko w tej sprawie złożony był już w czerwcu 2016 roku. Jak powiedziała nam radna, mieszkaniec miał wielokrotnie pisać do gminy z prośbą o położenie asfaltu na tym odcinku drogi, ponieważ samochody jadące na pole golfowe podnoszą kurz, który osiada nie tylko na domu i dostaje się do wnętrza, ale przede wszystkim brudzi szklarnie ograniczając dostęp światła dla hodowanych tam roślin, a także osiada na samych roślinach niszcząc zbiory. W ten sposób uzasadniono wniosek do budżetu.
Na tyle wystarczyło pieniędzy
Drogę, za 80 tys. złotych wykonano w części. Asfalt leży na wysokości domu i małego fragmentu szklarni. Czyli na większość zbiorów i tak będzie się kurzyć. – Zrobili mu tylko koło domu, po co takie rzeczy, przecież to jest marnowanie pieniędzy – komentuje pan Andrzej, mieszkaniec gm. Jabłonna. – Mieszkaniec wnioskował o położenie nakładki na całej długości szklarni, ale w tym roku tylko na tyle wystarczyło pieniędzy (około 200 m – przyp. red.) Zaoferował nawet, że chce partycypować w kosztach inwestycji, ale do tej pory gmina nie skorzystała z tej propozycji, właśnie dlatego że prace zostały wykonane tylko częściowo. Jest chętny, by dopłacić, bo dzięki temu nie będzie miał takich strat w zbiorach jak obecnie i koszty mycia szklarni też będą znacznie niższe. Najprawdopodobniej w przyszłości skorzystamy z tej propozycji – wyjaśnia Dorota Świątko.
Ciągnie się od lat
Fakt składania wniosków przez mieszkańców potwierdza urząd. – Informujemy, że w 2015 r. do Urzędu Gminy wpłynęły dwa wnioski do budżetu na 2016 r. w sprawie ul. Golfowej w Rajszewie- 4 września od mieszkańców miejscowości oraz 14 września od Radnej Gminy Jabłonna Doroty Świątko – informuje Dorota Staśkiewicz z referatu ds. marketingu komunikacji społecznej. Jednak dopiero przy zmianach w budżecie roku 2016 wprowadzono ul. Golfową. – Po analizie wniosków, zadanie polegające na poprawie przejezdności ul. Golfowej nie znalazło się w projekcie budżetu Gminy Jabłonna na 2016 r. Zadanie zostało wprowadzone do budżetu wskutek wniosku złożonego przez radnego Arkadiusza Sygułę. Rada Gminy poparła wniosek Pana Syguły, tym samym zadanie zostało skierowane do realizacji – dodaje Dorota Staśkiewicz. Początkowo miała być to ul. Chabrowa w Rajszewie. Podczas sesji Rady Gminy w czerwcu 2016 roku, w ostatniej chwili, przed głosowaniem zmian w uchwale budżetowej radna Dorota Świątko zgłosiła autopoprawkę naznaczając właśnie ul. Golfową, wspominając, że mieszkańcy czekają na tę inwestycję już 20 lat. Jednak dopiero w 2017, po przeniesieniu środków zrealizowana inwestycję.
Kasa powinna być z podatku
Prace mające ułatwić przejazd ul. Golfową prowadzi też, we własnym zakresie, zarządca pola golfowego. Chodzi o ułatwienie dojazdu graczom. Do porozumienia z UG w sprawie realizacji nakładki na całej ul. Golfowej raczej nie dojdzie w najbliższym czasie. Gmina nie chce inwestować w tę drogę, bo użytkownik wieczysty terenu, na którym zlokalizowano pole golfowe, zalega z podatkami. Kwota ta jest dość duża, jednak w sprawie jej ostatecznej wysokości toczy się spór. Zapewne odzyskanie tej zaległości pomogłoby w dokończeniu ul. Golfowej. Wszystko wskazuje na to, że odcinek od Mazowieckiej w stronę pola golfowego, jeszcze długo może pozostać tylko z małym fragmentem asfaltu.