W poniedziałek (3 stycznia) policjanci zatrzymali w Jabłonnie do kontroli drogowej samochód osobowy, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 30 km/h. Dodatkowo okazało się, że mieszkaniec Warszawy ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Kierowca zgodnie z nowym, obowiązującym od 1 stycznia taryfikatorem został ukarany mandatem w wysokości 800 zł. Dodatkowo 35-latek za prowadzenie samochodu pomimo cofniętych uprawnień może trafić nawet na 2 lata do więzienia.
W poniedziałek w Jabłonnie mundurowi z wydziału ruchu drogowego KPP w Legionowie zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę Skody, który przekroczył dozwoloną prędkość. Okazało się, że przekroczenie prędkości to dopiero początek jego kłopotów, ponieważ nie powinien był on w ogóle wsiadać za kierownicę samochodu. – Mieszkaniec Warszawy jechał z prędkością 83 km/h, przekraczając dopuszczalną prędkość, jaka obowiązuje w tym miejscu o 33 km/h. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Zostały mu one cofnięte na podstawie decyzji administracyjnej wydanej przez Starostę Legionowskiego. – informuje podkom. Justyna Stopińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Zgodnie z nowym taryfikatorem, który obowiązuje od 1 stycznia 2022 roku 35-latek został ukarany mandatem w wysokości 800 zł i dodatkowo odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu pomimo cofniętych uprawnień (art. 180a kodeksu karnego) za co może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
