71-letni mężczyzna wpadł pod pociąg relacji Warszawa Zachodnia-Modlin. Do zdarzenia doszło na torach kolejowych w Chotomowie. Rannego, z otarciami naskórka, urazem prawej dłoni i ogólnymi potłuczeniami – karetką przetransportowano do najbliższego szpitala.
Samobójstwo czy nieszczęśliwy wypadek?
Do tego groźnie wyglądającego zdarzenia doszło dzisiaj (29 sierpnia br.), na kilka minut przed godziną 6 rano na torach kolejowych w Chotomowie. 71-letni mężczyzna z nieznanych jak dotąd przyczyn znalazł się pod kołami jadącego z Warszawy Zachodniej do pobliskiego Modlina pociągu. – Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna wyskoczył z peronu na torowisko i znalazł się pod przejeżdżającym tamtędy pociągiem – mówi podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie, dodając po chwili, że legionowscy śledczy, policja wraz z prokuraturą w najbliższym czasie wyjaśnią dokładne okoliczności tego wypadku i ustalą wszystkie przyczyny niezrozumiałego zachowania tego mężczyzny.
Leżał pod pociągiem
Na torowisku kolejowym w Chotomowie, oprócz policji interweniowali także strażacy oraz ratownicy medyczni. 71-letni mężczyzna, który znalazł się pod pociągiem, doznał urazu prawej dłoni, licznych otarć naskórka oraz potłuczeń. Stan rannego nie był jednak bardzo poważny, gdyż interweniującej na miejscu tego wypadku policji udało się sprawdzić zawartość alkoholu w jego organizmie. – Zarówno poszkodowany jak i maszynista kierujący pociągiem relacji Warszawa Zachodnia-Modlin byli trzeźwi – potwierdza rzeczniczka prasowa lokalnej policji. Potłuczonego 71-latka wyciągnięto spod pociągu, zaś załoga pogotowia ratunkowego przetransportowała go do najbliższego szpitala.
