Niedawno pożegnano kpt. Józefa Lemańskiego. Członek Szarych Szeregów, zasłużony strażak i przez wiele lat aktywny działacz środowisk kombatanckich na tyle mocno utkwił w pamięci mieszkańców, że ci uważają za zasadne nadanie jego imienia, na przykład jednej z ulic.
Pojawiające się głosy o nadaniu imienia kpt. Józefa Lemańskiego, którejś z ulic na terenie gminy Jabłonna są coraz częstsze. Niektórzy uważają, że nie powinna to być ulica, a jakieś inne miejsce. Na przykład rozbudowywany budynek remizy OSP Chotomów lub chotomowska filia ośrodka kultury. Są i tacy, którzy uważają, że nazwisko kpt. powinno zostać umieszczone na tabliczce w Jabłonnie. – Mieszkał w Chotomowie ale był Honorowym Obywatelem Gminy Jabłonna, więc taka nazwa powinna być w Jabłonnie, która jest siedzibą lokalnych władz, może gdzieś w okolicy magistratu – mówi pan Wojciech, mieszkaniec Jabłonny.
– Tu wrócił na koniec wojny i tu mieszkał. Na cmentarzu też leży w Chotomowie. Znajdziemy odpowiednie miejsce, by pana Lemańskiego należycie upamiętnić – komentuje pani Krystyna z Chotomowa. Urząd Gminy jak do tej pory nie rozważał takiej możliwości, ale nie wyklucza, że w przyszłości tak się stanie. – Na pewno weźmiemy pod uwagę pomysł nazwania ulicy lub innego miejsca imieniem ŚP Pana Józefa Lemańskiego, ale jeszcze nie w tym momencie – mówi Michał Smoliński, kierownik referatu marketingu i komunikacji społecznej.
[poll id=”17″]
