W czwartek (6 lutego) przed godz. 11 w Jabłonnie w lesie w pobliżu ulicy 1 Maja interweniowała Policja i żołnierze z 2 Mazowieckiego Pułku Saperów z Kazunia. Okazało się, że mężczyzna podczas spaceru z dziećmi natknął się na niewybuch z czasów II wojny światowej.
W czwartek mieszkaniec Jabłonny, Pan Marek skontaktował się z redakcją Gazety Powiatowej opowiadając historię, która przytrafiła mu się podczas spaceru z dziećmi w lesie. Jedno z dzieci znalazło w dołku między liśćmi kilkudziesięciocentymetrowy skorodowany przedmiot przypominający pocisk. Mężczyzna natychmiast o znalezisku powiadomił Policję, która po jakimś czasie przybyła na miejsce. Rejon, w którym odkryto znalezisko zostało zabezpieczone, a na miejsce wezwano patrol saperski z 2 Mazowieckiego Pułku Saperów z Kazunia.
Jak poinformowała redakcję Gazety Powiatowej komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie w lesie w rejonie ulicy 1 Maja w Jabłonnie znaleziony został pocisk artyleryjski. Saperzy, którzy przybyli na miejsce zabezpieczyli rejon, a następnie zabrali niewybuch. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń w wyniku tego zdarzenia jak również podczas zabezpieczenia i transportu pocisku. W tej sytuacji znaleziony został prawdopodobnie pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej. Nasz Czytelnik, Pan Marek zaleca zachowanie dużej rozwagi i czujności podczas spacerów m.in. w lasach Jabłonny, ponieważ nadal są one pełne takich „pamiątek” z czasów wojny.
Pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej znaleziony w lesie w Jabłonnie (fot. Czytelnik)
Pamiętajmy, że zarówno Legionowo jak i okoliczne gminy takie jak Jabłonna były w czasie II wojny światowej areną ciężkich walk pomiędzy żołnierzami radzieckimi a niemieckimi. Szczególnie ciężkie walki miały miejsce pod koniec 1944 roku. Z tego powodu bardzo często podczas prowadzonych prac ziemnych znajdowane są niewybuchy z czasów II wojny światowej. Musimy mieć świadomość, że samodzielnie podnoszenie lub przenoszenie takich przedmiotów może skończyć się tragicznie. Pociski jak i granaty pomimo tego, że przeleżały w ziemi po kilkadziesiąt lat i obecnie wyglądają nieraz jak skorodowane kawałki metalu to nadal bardzo często skrywają w sobie materiały wybuchowe. Pamiętajmy, że zarówno podczas wykopania takich przedmiotów z ziemi czy znalezienia ich na przykład podczas spaceru w lesie nie powinniśmy ich ruszać, za to jak najszybciej powinniśmy powiadomić służby ratownicze, w tym w pierwszej kolejności Policję, której funkcjonariusze ocenią znalezisko i zdecydują o wezwaniu na miejsce saperów. Przeważnie to później saperzy zabierają tego typu znaleziska na swoje poligony, gdzie są one detonowane w bezpiecznych warunkach.