Dzielnicowy z jabłonowskiego komisariatu policji skorzystał z uprawnień, jakie daje mu ustawa antyprzemocowa. Policjant wydał nakaz opuszczenia mieszkania oraz zakaz zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia przez najbliższe 14 dni wobec 33-latka, który będąc pod wpływem alkoholu wszczął awanturę rodzinną przy małych dzieciach.
– W środę policjanci zostali wezwani na interwencję do jednej z rodzin na terenie gminy Jabłonna. Według zgłoszenia nietrzeźwy 33-latek miał wszcząć awanturę domową. Na miejsce pilnie udali się policjanci, którzy potwierdzili to zgłoszenie. Pod wskazanym adresem mundurowi zastali nietrzeźwego 33-latka oraz jego żonę. Jak relacjonowała kobieta, mąż wszczął awanturę w trakcie, której ubliżał jej. W domu była również dwójka małych dzieci. Agresor został osadzony w policyjnym areszcie. W chwili zatrzymania w jego organizmie było blisko 2,5 promila alkoholu. Policjanci objęli rodzinę również procedurą Niebieskiej Karty. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
– Następnego dnia jabłonowski dzielnicowy w trosce o bezpieczeństwo rodziny wydał wobec 33-latka nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego domu i zakaz zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. – dodaje komisarz Justyna Stopińska.
Policja informuje, że zgodnie z Ustawą antyprzemocową sprawca przemocy, który stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia domowników, po wydaniu nakazu przez policjantów, musi bezzwłocznie opuścić mieszkanie oraz otrzymuje zakaz zbliżania się do niego. Nakaz będzie obowiązywał przez 14 dni, jednak na wniosek osoby dotkniętej przemocą sąd może przedłużyć ten okres.