Kilka dni temu policjanci zatrzymali w Chotomowie (gmina Jabłonna) do kontroli drogowej mężczyznę, który kierował Toyotą. Powodem kontroli był brak tablicy rejestracyjnej w pojeździe. Szybko okazało się, że 40-latek był pijany, jednak był to dopiero początek kłopotów mężczyzny. Wyszło również na jaw, że mieszkaniec gminy Jabłonna ma na swoim koncie kilka sądowych zakazów prowadzenia pojazdów. Mężczyźnie może grozić teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W czwartek (11 kwietnia) policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego podczas patrolowania ulic Chotomowa zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochodu osobowego marki Toyota. Powodem takiej decyzji mundurowych był brak tablicy rejestracyjnej w aucie. Szybko okazało się, że siedzący za kierownicą mężczyzną w ogóle nie powinien był prowadzić jakiegokolwiek pojazdu mechanicznego. – Mundurowi od razu od kierującego wyczuli won alkoholu, w związku z czym postanowili sprawdzić stan trzeźwości mieszkańca gminy. Jak się okazało, mężczyzna w organizmie miał blisko 1,5 promila alkoholu. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Kolejne kłopoty 40-latka
Dodatkowo okazało się, że zatrzymany do kontroli drogowej mężczyzna jeszcze przez kilka najbliższych lat nie powinien był prowadzić pojazdów mechanicznych. – Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, iż kierowca posiada trzy czynne zakazy kierowania pojazdami mechanicznymi i do maja 2027 roku nie powinien wsiadać za kierownicę. – dodaje komisarz Justyna Stopińska.
Jak przekazała policjantka z KPP w Legionowie mężczyzna wkrótce usłyszy zarzuty za popełnione przestępstwa, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za kierowanie autem pod wpływem alkoholu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
