W piątek nad ranem do jednego z marketów w Jabłonnie próbował dostać się jeden z mieszkańców. Niestety sklep był jeszcze zamknięty, co strasznie zirytowało mężczyznę.
W piątek (10 stycznia) ok. godz. 5. w Jabłonnie do jednego z marketów próbował dostać się mężczyzna. Musiał najwidoczniej pilnie zrobić zakupy, ponieważ kiedy drzwi nie chciały się otworzyć, zaczął się z nimi siłować. Pomimo użycia siły sklep nadal pozostawały zamknięty, wtedy zdesperowany niedoszły klient zaczął kopać w szybę, uszkadzając ją. W tym momencie zainterweniowała ochrona sklepu, która ujęła agresywnego mężczyznę.
Alkohol, uszkodzone drzwi i zarzuty
Ochrona marketu po zatrzymaniu niedoszłego klienta, wezwała policję. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze przejęli mężczyznę i zabrali go na komisariat w Jabłonnie. Badanie alkomatem wykazało, że ma on w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Zniszczenia, których dokonał mężczyzna oszacowano na 1500 zł. Po tym jak wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, za co może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Zatrzymany 21-letni mieszkaniec powiatu legionowskiego przyznał się do zarzucanego mu czynu.