W niedzielę (22 listopada) na osiedlu bloków między ulicą Leśną a Leśnym Echem okoliczni mieszkańcy zauważyli dwa uszkodzone samochody osobowe. Auta miały powybijane szyby, porysowaną karoserię i były pomazane farbą.
O sytuacji naszą redakcję poinformowała osoba mieszkająca na osiedlu. W niedzielę (22 listopada) podczas spaceru dostrzegła uszkodzone dwa samochody osobowe zaparkowane w pobliżu jednego z bloków. Renault laguna miał powybijane szyby, natomiast renault megane porysowaną karoserię i pomazaną farbą szybę. O zdarzeniu została powiadomiona policja. Jak poinformował naszą redakcję Prokurator Rejonowy w Legionowie, Ireneusz Ważny uszkodzenie samochodu renault laguna wiąże się z rozbojem, który miał miejsce w sobotę (21 listopada) na terenie Legionowa. Natomiast pojazd został zniszczony w niedzielę (22 listopada) na ul. Kolejowej w Legionowie. W obydwu tych zdarzeniach sprawa dotyczy tego samego poszkodowanego i sprawcy, który został zatrzymany i usłyszał zarzuty rozboju i uszkodzenia mienia. Wobec podejrzanego zastosowano dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego.
Sąsiedzki samosąd, czy przypadkowy wandalizm?
W drugim z pojazdów (renault megane), który był zaparkowany na ulicy Leśnej porysowano karoserię i pomazano szyby farbą. Rozmawialiśmy z mieszkańcami osiedla, którzy opowiadali, że w przeszłości zdarzały się sytuacje, że na szybach samochodów zaparkowanych w miejscach do tego nieprzeznaczonych (droga pożarowa) ktoś rozbijał jajka lub pomidory, ale nigdy nie dochodziło do tak poważnych uszkodzeń jak powybijane szyby lub zniszczona karoseria. Mieszkańcy obawiają się, że takie zdarzenia mogą powtórzyć się w przyszłości.
Czy na osiedlu doszło do wymierzenia samosądu poprzez uszkodzenie pojazdu, który był źle zaparkowany, a może w tych okolicach grasuje wandal, który celowo niszczy pojazdy?
Uszkodzone auta na osiedlu przy ulicy Leśnej fot. Czytelnik
Samochody w ogniu
13 listopada w nocy w tej okolicy na osiedlowym parkingu przy ulicy Akademijnej spłonął osobowy ford, a nadpaleniu i uszkodzeniu uległy dwa inne auta zaparkowane w pobliżu. Na szczęście w czasie pożaru i akcji gaśniczej nikt nie odniósł obrażeń, jednak straty były znaczne. Jak poinformowała naszą redakcję podkomisarz Justyna Stopińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, w tej sprawie został powołany biegły, który ustali czy w tej sytuacji doszło do samozapłonu pojazdu czy celowego podpalenia.