Po deklaracjach ze strony rządu dotyczących budowy mostów w całej Polsce, kiedy padają konkretne kwoty i terminy, wszystko zaczyna stawać się realne. Jak ma wyglądać infrastruktura drogowa po stronie Jabłonny i za co zapłaci gmina. O planach rozmawialiśmy z wójtem Jarosławem Chodorskim.
Most między Jabłonną a Łomiankami to temat ciągnący się już kilkadziesiąt lat. Teraz wraca i pojawiają się kolejne informacje o realizacji tej przeprawy. Jak Pan patrzy w tej chwili na ten temat?
Od lat 60-tych mówiło się głównie o trasie mostowej. W tej sprawie w zeszłym roku w lipcu zainicjowałem spotkanie z okolicznymi samorządami przy tworzeniu wniosku do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego województwa mazowieckiego. Mówiąc o trasie mostowej trzeba rozróżnić trzy rzeczy. Jedna to jest przeprawa mostowa, druga to przedłużenie obwodnicy od węzła komunikacyjnego Modlińska do obecnej obwodnicy, a trzecia tzw. trasa mostowa w stronę Wieliszewa. Mówimy teraz o programie „Mosty dla regionów” dotyczącym budowy samej przeprawy mostowej. Zaraz po ogłoszeniu programu przez premiera Morawieckiego miałem okazję osobiście spotkać się z nim na Kongresie Młodego Samorządu w Dusznikach Zdroju.
Czy gmina jest przygotowana na taką inwestycję na swoim terenie?
Oczywiście planowane inwestycje to wielkie wyzwanie dla samorządów, ale jestem przekonany że podołamy wyzwaniu. W przypadku naszej gminy będzie to inwestycja realizowana na terenach, które są przewidziane na ten cel w naszych planach miejscowych. W przyszłości przeprawa będzie się łączyła z trasą mostową i przedłużeniem obwodnicy, pod którą tereny też są już zarezerwowane. Wykonaliśmy dokładną analizę na początku tego roku, z której wynika, iż większość terenu przeznaczonego na przeprawę mostową i przedłużenie obwodnicy ma już uregulowany status własnościowy. Zgodnie z obowiązującym planem miejscowym droga ma status drogi wojewódzkiej.
Kto za to zapłaci? Nawet 20% udziału samorządu to znaczna kwota przy tak dużej inwestycji.
Finansują te podmioty, które mają w zarządzie dany teren. Gmina nie będzie tego finansowała. Możemy współuczestniczyć w jakimś stopniu w realizacji tego przedsięwzięcia, ale nie jesteśmy odpowiedzialni za realizację tej przeprawy, bo to jest droga wojewódzka. Oczywiście są sąsiadujące z inwestycją drogi gminne, które też będą musiały być zrealizowane, także jakieś koszty dla gminy też będą. Zależy nam na realizacji wewnętrznych układów komunikacyjnych.
Mówił Pan, że na obszarze gminy niezbędne tereny zostały już zabezpieczone w planach miejscowych. To na pewno pozytyw, a co z terenami Natura 2000?
Dla realizacji całości inwestycji ważne jest, by były plany miejscowe. Na terenie naszej gminy sprawa jest prosta, ponieważ takie plany istnieją. Większość terenu zabezpieczonego w planie pod tę inwestycję ma już uregulowany stan własnościowy. Kwestia terenów Natury 2000 to sprawa odpowiednich decyzji środowiskowych wydawanych przez właściwe organy.
Czyli inwestycja na obszarze gminy, ale w większości na terenach nienależących do gminy. Mówił pan jednak o jakimś udziale w całym przedsięwzięciu. Jak zamierzacie go realizować?
Musimy najpierw poznać szczegóły programu Mosty dla Regionów. Budowa nowej przeprawy mostowej w gminie Jabłonna z pewnością wpłynie na komfort życia naszych mieszkańców, oraz na rozwój gospodarczy całego regionu. Wyszliśmy z inicjatywą spotkania skierowanego do liderów władz samorządowych oraz przedstawicieli strony rządowej. 20 września w Pałacu w Jabłonnie odbędzie się Ogólnopolski Konwent Samorządowy „Mosty Dla Regionów”, którego celem będzie omówienie poszczególnych aspektów programu – w tym form i zasad współpracy samorządów ze stroną rządową.