Rozbity ford focus już od kilku dni stoi na trawniku przylegającym do wjazdu na obwodnicę Jabłonny. Jak się okazuje, uszkodzenie auta wynika z kolizji drogowej, do której doszło aż blisko 2 tygodnie temu.
Wrak na oczach gapiów
Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi drogówka z Komisariatu Policji (KP) w Jabłonnie. Śledczy wzywają właściciela auta do jego usunięcia. Jak widać jednak z marnym skutkiem. Rozbite auto wciąż stoi na trawniku przylegającym do wjazdu na obwodnicę Jabłonny i tym samym wzbudza zainteresowanie wśród innych kierowców i zdaje się, że nie tylko… W rozbitym fordzie nie ma już np. radia.
Dziwna kolizja?
Jak udało nam się ustalić, do kolizji doszło w piątek, 3 czerwca br. Z notatek policyjnych wynika, iż jej przyczyną była zbyt szybka jazda mężczyzny, siedzącego za kierownicą auta. Śledczy zapewniają, że kierowca był trzeźwy. Jednak zapytani o wysokość wystawionego jemu mandatu, zasłaniają się trwającym postępowaniem wyjaśniającym.