Jabłonna. Trwają prace przy dostosowaniu nowej trasy linii 731

pętla-autobusowa-osiedle-przylesie-jabłonna1

Pętla autobusowa na os. Przylesie w Jabłonnie (fot. GP/kg)

Na terenie gminy Jabłonna trwają prace związane z dostosowaniem nowej trasy przejazdu linii 731. Autobus będzie kursował teraz przez ulicę Akademijną, Politechniczną, Przylesie, Szkolną do ul. Marmurowej w Warszawie.

Przypomnijmy. Z końcem roku autobus linii 731 nie będzie miał możliwości korzystania z pętli na os. Przylesie w Jabłonnie, o czym szerzej pisaliśmy w tej wiadomości.  W związku z tym jabłonowski urząd uzgodnił z Zarządem Transportu Miejskiego (ZTM) w Warszawie warunki zmiany trasy miejskiego autobusu. Linia będzie kursowała teraz ulicą Akademijną, Politechniczną, Przylesie i Szkolną do ulicy Marmurowej w Warszawie. Taka trasa ma lepiej skomunikować północne osiedla gminy z Legionowem i Warszawą.

Dostosują trasę autobusu

Aby przegubowe autobusy linii 731 mogły kursować wspomnianą trasą, najpierw niezbędne było jej odpowiednie dostosowanie. Do tej pory zdemontowano próg zwalniający na ulicy Szkolnej. Wzdłuż przedmiotowej ulicy na wysokości skrzyżowania z ulicą 1-go Maja wycięte zostały krzewy rosnące przy drodze, aby poprawiona została widoczność w tym rejonie. Po wykonaniu projektu, w połowie września, wyłoniono wykonawcę przebudowy skrzyżowania ulicy Akademijnej z ulicą Politechniczną oraz ulicy Politechnicznej z ulicą Przylesie w Jabłonnie. Drogi zostaną odpowiednio przystosowane do przejazdu autobusu o długości 18 m.

Przebudują skrzyżowanie

W ulicy Politechniczej i Przylesie wykonano prace polegające na przebudowie promienia skrętu. Ze względów bezpieczeństwa przejście dla pieszych zostanie przesunięte na ulicę Przylesie. Rozpoczęły się również prace polegające na przebudowie skrzyżowania ulicy Akademijnej i Politechnicznej, po ich zakończeniu gmina ma zwrócić się do ZTM o wprowadzenie linii 731 jeszcze przed zakończeniem wszystkich zaplanowanych prac.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 33

  1. Zastanawia mnie czemu nigdzie w mediach i gminie nie ma żadnej informacji o tym, że buduje się droga 5KX. Przecież to tak ważna droga. Dodam, że chłopaki zasuwają z robotą, aż miło popatrzeć.

    • Bo jest tajna. Bo nikt nią nie będzie miał prawa jeździć.

  2. Zasuwają bo się boją szeryfa – Naszego Złotego Chłopaka (NZCh). Zresztą nie tylko oni poczuli ten charm. Zauważcie że także pan Marcin zaprzestał bezowocnej krytyki, mało tego – on nawet włączył się (niektórzy by powiedzieli: „wkręcił się”) w promocję (Urzędu) Gminy!
    Rasowy żeglarz zawsze w porę wie skąd wieje wiatr. 🙂
    youtube.com/watch?v=coITgPfO3NU

    • A na wsi mówią, że i radny Syfuła wskoczył na wójtową łódkę i czyści pokład, że aż miło. Poleruje, że Cho, Cho…

    • racja, dodam że jak owsik kręciła sie w………CHo cho to wielki mąż stanu

  3. Wielki mąż stanu? Łoo… Cho… Cho…!!!
    A kto tam jeszcze poleruje „łodkę” Wójcianinowi?

  4. Jak na razie to Jarek i Arek jedza sobie z dziobkow. Kwitnie wzajemna fascynacja zeglowaniem po bezkresnym budzecie Gminy.

    • Afuu! „z dzióbków”. Przecież ten Arek to ma szkorbut korsarski w japie. Ja bym tak nie mogła, bleee!

  5. Jarek nawet mysli o „comming outcie”.

  6. Korsarzem to od niego czasami czuć, jak wody ognistej za kołnierz wleje.
    A Wy myślicie, że te zakręty przy skrzyżowaniach na ul. Przylesie i Politechnicznej poszerzali, żeby długie 731 mogło lepiej skręcać.
    Nic bardziej mylnego. To zrobił dla Syfuły wójcina nasz JaCho w zamian za poparcie. Otóż czasami zaufany radny wraca po „korsarzu” z Warszawki i aby nie wpaść na patrol wraca tzw. opłotkami. Niestety „na gazie” nie wyrabiał się na wąskich jabłonowskich zakrętach i przytarł swojego dostawczaka. Dlatego zawarł z Jarem układ – ja popieram Twoje genialne pomysły, a Ty poszerzasz zakręty.
    Ot, jabłonowska polityka…

  7. I tu należałoby zacytować naszego jabłonowskiego klasyka (Latającą Cholerę), którego tekst najlepiej odda stosunki naszej władzy. Uwaga cytuję „Czy Wy za daleko się nie POSUWACIE”. Och tak, och tak… lub Cho, cho… cho.

  8. żadnymi opłotkami, tylko lasem tnie 🙂

    • Tak błyskotliwą dyskusję o dziubkach ( vel dziobkach) , owsikach, posunięciach ( o sorry) przykrych zapachach dnia wczorajszego i polerowaniu pokładu, prowadzić może tylko miejscowa dobrze poinformowana ęnteligencja.

      • Miejscowa? No wie pani?
        Powiatowa, serdeńko, Po-wia-to-wa.
        Pomyliła pani tytuły. „Miejscowa” – a to ci dopiero. Brrrr! A kysz!

        Ps. Widział kto na Grabcowym fejsie – że minister… pasy mistrzowskie rozdaje?

        • Nie było moim zamiarem nikogo z Po-wia-to-we-go Towarzystwa urazić nazwaniem ichmości „miejscowymi”. Rozumiem nadwrażliwość w tym temacie . A co do fb G to nie reklamowałabym teraz- wszak przestrzegamy ciszy wyborczej ?

          • To nie reklama raczej gest zwany facepalm.

          • he he wyniki już niedługo

      • choć masz kasy jak lodu to na wiele rzeczy ciebie nie stać w tym na madrośc i inteligencję i zapamietaj albo zapisz sobie że kto mieczem itd…….

  9. Oj, Szambosiu… strasznie Ty szybko nerwa łapiesz. Zupełnie jak znana Anita (czyrliderka JaCho) i siostra tego radnego co to Dachy Muruje. Czyżby jakieś rodzinne więzi czy też wspólne szambo macie?

    • W tym teamie to czyrliderką jest ta Lampke.

  10. Nie ona jest mózgiem tej żeglarskiej wyprawy pt.” W 8 lat dookoła Gminy Jabłonna”. A kapitan JaCho już planuje, że popływa sobie jeszcze jedną kadencję.

  11. Nie koleżanko Rezolutna, jestem bardzo spokojna i szczęśliwa, czego i Wam Powiatowi życzę.

  12. Kapitan JaCho szybko zatonie, bo ktoś tam zbiera załogę żeby wypłynąć na szerokie wody.

  13. O, tak. Na wsi tez o tym ludzie gadaja. Ciekawe komu Jarek zalazl za skore?

  14. To dajcie znac co to za ekipa i kiedy akcja rusza. Moze pomozemy.
    P.S. to teraz dopiero radny Korsarz bedzie sie krecil jak Owsik, zeby sie dowiedziec, kto chce zmienic Kapitana tego jablonowskiego statku.😉

  15. ja już odwiałem ziarno od plew a ty ?

  16. czas odwiać ziarno od plew

    • a owsiki od … ?

      • z owsikami to jest tak że wiodą żywot w g……….i tyle ich żywota co trwałość g………Co najważniejsze dla przetrwania biorą czynny udział w gonitwie po najsmaczniesze kąski i obcy jest im trwały związek z pobratyńcami. 😉

  17. ech, wy bajkopisarze

  18. ta ekipa aby żeglarza od steru odsunąć to zebrać sie jakoś nie może, a że ludzie na wsi plotą bez sensu to nic nowego. majtek krzykacz juz chyba kapitanowi nie sprzyja, zatem jakis sztorm nadchodzi. niemniej jednak: powieje zawieje i po wsi się rozejdzie, a korsarz na dziobie swojego okrętu będzie nadal płynął płynął i płynął wyrzucając za burtę kto mu na statku nie pasuje.

    • Wiesiu, tak się zapatrzyłeś w JaCho, że pomyliłeś postacie. To radny Arek jest Korsarzem, a Jaro jedynie kapitanem małej łódki i to jakiegoś przestarzałego oraz obdrapanego modelu, a nie okrętu. To, że Jarek jest megalomanem to powszechnie wiadomo, ale że udziela się to też jego sprzymierzeńcom to już nie wiedziałam.

  19. Co wy tu pitolicie?! Sezon żeglarski się skończył!

Dodaj komentarz