Z końcem grudnia 2024 roku w Rajszewie mieszkańcy zaobserwowali wilki, później na początku stycznia br. kolejne wilki mieszkańcy zauważyli w rejonie Skierd i Trzcian. Czy wilków będzie więcej w rejonie wsi zachodnich? Co robić, jeżeli spotkamy w lesie wilka i czy są one groźne dla ludzi? Rozmawialiśmy na ten temat z sołtysem Rajszewa Markiem Sarnowskim.
Wilki to piękne i majestatyczne zwierzęta, należy jednak pamiętać, że są to drapieżniki i dzikie zwierzęta. Wilcza wataha liczy w Polsce przeważnie około 8 osobników, które żyją w hierarchii. Młode, starsze czy chorujące osobniki zawsze mogą liczyć na specjalną ochronę pozostałych członków watahy. Wilki doskonale komunikują się między sobą. W naszym kraju wilk zwykle waży ok. 60 kg, a długość jego ciała osiąga ok. 125 centymetrów.
Wilki na terenie wsi zachodnich
Wilki w ostatnich tygodniach były widziane na terenie wsi zachodnich (Rajszew, Skierdy i Trzciany). Sołtys Rajszewa Marek Sarnowski przekazał po rozmowie z Leśniczym, że kilka tygodni wcześniej wilk został potrącony przez samochód na ul. Modlińskiej w Rajszewie (na wysokości leśniczówki Bagno).
Po rozmowie z Leśniczym sołtys przekazał, że wilki wędrują przez wsie zachodnie, najprawdopodobniej krążąc w rejonie Puszczy Kampinoskiej, gdzie żyje ich tam kilkadziesiąt. Wilki zapuszczają się do lasów wsi zachodnich na terenie gminy Jabłonna, gdzie polują głównie na sarny i dziki, a także zające i lisy. Zabijają też wałęsające się samotnie psy i koty.
W połowie stycznia 2025 roku reporter Gazety Powiatowej miał okazję rozmawiać z Markiem Sarnowskim na temat wilków pojawiających się na terenie wsi zachodnich gminy Jabłonna:
Jak zachować się, kiedy spotkamy wilka na swojej drodze?
Należy pamiętać, że wilki są z reguły zwierzętami płochliwymi i boją się ludzi oraz są w stosunku do nas nieufne. Zwierzęta te mają słaby wzrok i bardziej widzą, jak się coś rusza. Jeśli nie będziemy się ruszać, to one prawdopodobnie też chwilę postoją i odejdą. Jako gatunek, co do reguły, nie atakują i nie napadają na ludzi. Jeśli jednak staniemy z wilkiem „oko w oko”, nie należy robić gwałtownych ruchów. Jeżeli zwierzę podchodzi do ludzi, to albo było kiedyś przez nich karmione, albo jest wściekłe. Eksperci przekonują, aby nie uciekać, ponieważ może to wywołać reakcję podobną jak u psa – może zacząć nas gonić. Jak podpowiadają myśliwi, należy wtedy powoli się wycofać, iść tyłem i starać się zachować kontakt wzrokowy ze zwierzęciem oraz należy zachować spokój i opanowanie.
– Wilki są zazwyczaj bardzo ostrożne i płochliwe, ale także bardzo ciekawskie, szczególnie młode osobniki. Co istotne, ich zmysł wzroku jest słabszy od innych zmysłów, nie widzą wszystkich kolorów, łatwiej rozpoznają obiekty poruszające się. Z tego względu wilk niekiedy zatrzymuje się, przygląda i nie ucieka natychmiast po zobaczeniu człowieka. Nie jest to objaw agresji, lecz raczej zaciekawienia i upewnienia się, czy nie grozi mu niebezpieczeństwo. Jak już wspomniano, wilki najczęściej są płochliwe i unikają kontaktu z ludźmi. Jednak, jak wszystkie inne dzikie zwierzęta, mogą zachować się nieobliczalnie, jeśli są wystraszone, chore lub zranione. Ze szczególną sytuacją mamy do czynienia w przypadku, gdy zachowania ludzi prowadzą do ich oswojenia. Przyczyną może być regularne dokarmianie, co zdarza się np. na nęciskach lub zabranie szczenięcia z lasu i wychowywania go przez człowieka, a następnie jego „uwalnianie”, kiedy zwierzę przestanie być słodkim szczenięciem. W przypadku młodych wilków, zaburzenia mogą być spowodowane także rozbiciem watahy, na przykład po śmierci rodziców. – informuje Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Warszawie.
Co zrobić, jeżeli jednak wilk nie ucieka, a podchodzi coraz bliżej?
Jak informują Lasy Państwowe możemy pokrzykiwać głośno ostrym tonem (lub zagwizdać) w stronę wilka. To pozwoli mu zorientować się, że ma do czynienia z człowiekiem i że nie jest mile widziany. Jeśli zwierzę nie reaguje i zamiast oddalić się, podchodzi bliżej, rzucajmy w niego będącymi w zasięgu ręki przedmiotami, najlepiej grudkami ziemi.
Pamiętajmy, żeby w żadnym wypadku nie dokarmiać wilków, nawet jeśli wyglądają na wychudzone, ranne i wymagające pomocy. W przypadku zauważenia lub spotkania wilka należy zawiadomić jak najszybciej Urząd Gminy, Leśniczego, Sołtysa lub zadzwonić na numer alarmowy 112 – przekazując najlepiej zdjęcie oraz informację o miejscu zdarzenia z udziałem wilka, szczególnie na terenach zabudowanych.
Wilki od połowy lat 90. znajdują się w Polsce pod ścisłą ochroną, co oznacza zakaz ich umyślnego zabijania, okaleczania czy też chwytania. Ich populacja od tego czasu wzrosła. Według danych GIOŚ z 2018 roku było ich ok. 2 tys. sztuk, jednak obecnie według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) w Polsce żyje około 4 tys. wilków.