Niektórzy radni w gminie Jabłonna zachowują się, jakby mieli klapki na oczach, nie dostrzegając odpowiedzialności gminy za sytuację, która zagraża bezpieczeństwu mieszkańców ul. Leśnej.
Postanowiliśmy przypomnieć winy urzędu w tym zakresie oraz poinformować o nowych faktach istotnych w tej sprawie, do których udało się nam dotrzeć za sprawą oryginalnej dokumentacji dostarczonej nam przez jednego z czytelników.
– Może będę niepopularny, ale jak państwo sobie to wyobrażacie? My jako gmina kupimy teren za pół miliona złotych, wybudujemy wam garaże i może wy to kupicie? Proszę państwa ja jestem radnym z Chotomowa i my również przy kolei mamy 150 samochodów i ci ludzie też chcą parkingu. (…) Proszę państwa, ja nie rozumiem już zupełnie nic. To my mamy kupić wam za pół miliona teren? Nie! – mówił wzburzony radny Arkadiusz Syguła podczas spotkania z mieszkańcami ul. Leśnej 8 czerwca bieżącego roku.
Jeszcze raz
Osiedle nie ma wystarczającej liczby miejsc parkingowych. To nie brzmi groźnie, ale dla mieszkańców ul. Leśnej, stanowi sytuację zagrażającą bezpieczeństwu. Mieszkańcy z powodu braku innych możliwości parkują na drodze wewnętrznej utrudniając możliwość przejazdu i uniemożliwiając ją całkowicie większym pojazdom typu – straż pożarna. Mówi się o tym, że 3 lata temu zmarła tutaj kobieta, bo karetka nie mogąc przecisnąć się obok zaparkowanych samochodów nie zdążyła na czas. Pół roku temu wybuchł pożar. Aby wóz strażacki mógł dojechać, do miejsca zdarzenia konieczne było zdemontowanie ogrodzenia u jednego z okolicznych mieszkańców.
Gmina ułatwiała
Towarzystwo Budownictwa Społecznego „Mazowsze” Spółdzielnia osób prawnych z siedzibą w Warszawie przy ul. Ptasiej 4 zostało powołane 23 kwietnia 1997 roku. Członkami założycielami były osoby prawne: Eastern Develoment Funds sp. z o.o. reprezentowana przez Mariana Pijarskiego, Giełda Inwestycji Budowlanych sp. z o.o. reprezentowana przez Jerzego Przetakiewicza, Biuro Finansowania Inwestycji S.A. reprezentowana przez Wojciecha Czaplę. W dniu 5 maja 1997 r między TBS „Mazowsze” a Zarządem Gminy Jabłonna reprezentowanym przez wójta Jerzego Łubę zostało zawarte porozumienie, w którym Zarząd Gminy deklarował zastosowanie warunków preferencyjnych „w celu nieopóźniania procesu inwestycyjnego”. Miało to polegać na przyspieszeniu procedury uzyskania decyzji administracyjnych i uzgodnień. (Informacje przestawione w tym i kolejnym akapicie oraz akapicie zatytułowanym „To nie wszystko” są ustaleniami prokuratury zawartymi w Postanowieniu o umorzeniu śledztwa z 10 maja 2004 r sporządzonego przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście).
Gmina do TBS – u, Łuba w Radzie Nadzorczej TBS
12 maja 1998 roku Rada Gminy Jabłonna podjęła uchwałę w sprawie przystąpienia do TBS „Mazowsze”. Uzasadniano to potrzebą zaspokajania potrzeb mieszkaniowych uboższej części społeczności. Udział gminy w TBS-ach to nic nadzwyczajnego, pod warunkiem, że pełnią one określoną funkcję. Jest nią zapewnienie mieszkań pod wynajem w zamian za umiarkowany czynsz. TBS-y, w których swoje udziały mają gminy, budują i zarządzają mieszkaniami czynszowymi nie dla zysku, ale po to aby zaspokoić potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa danej gminy. TBS „Mazowsze” sprzedawał mieszkania. 4 sierpnia 1998 r. do Rady Nadzorczej spółdzielni został powołany m.in. ówczesny wójt Jerzy Łuba. Dopiero 5 kwietnia 2001 r. Rada Gminy Jabłonna podjęła uchwałę o wystąpieniu z TBS Mazowsze uzasadniając to tym, że dalsza współpraca nie rokuje rozwiązania problemu mieszkaniowego. Jak ustalono w toku postępowania Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście wójt Jerzy Łuba przez okres swojej działalności w TBS nie podjął budowy mieszkań z przeznaczeniem na wynajem.
Gmina nie widziała
W 1998 roku gmina wydała decyzję o warunkach zabudowy i pozwolenie na budowę budynków mieszkalnych . – Decyzja o pozwoleniu na budowę została wydana na podstawie decyzji o warunkach zabudowy dotyczących decyzji na wyżej wymienionych działkach. Między innymi nakładała również obowiązek – cytuję „przewidzieć miejsca na parkowanie samochodów (parking ogólnodostępny) oraz place zabaw dla dzieci”, a także budowę dróg głównych, wewnętrznych oraz ścieżek i chodników – informował rzecznik gminy Jabłonna Michał Smoliński pod koniec września 2014 r. Na TBS ciążył obowiązek wywiązania się z powyższych zobowiązań. Gmina nie powinna mieć problemu z dopilnowaniem tego, skoro wchodziła wówczas w skład Towarzystwa Budownictwa Społecznego, a w jego radzie nadzorczej zasiadał sam wójt. W planie były oczywiście parkingi na 196 pojazdów, natomiast pozwolenie na budowę gmina wydała, mimo tego że gruntów pod przewidziany parking TBS nie posiadał.
To nie wszystko
Innym przykładem na to, że gmina nie zawsze trzymała się litery prawa, była decyzja ówczesnego wójta z dnia 7 maja 1998 r. Jerzy Łuba wydał decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu dla realizacji budynków mieszkalnych wielorodzinnych , wskazując, że nieprzekraczalna wysokość zabudowy wynosi 3,5 kondygnacje. Obowiązujący wówczas Plan Ogólnego Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Jabłonna (zatwierdzony uchwałą gminy z 23.11.1994) przewidywał budowę budynków 2,5 kondygnacyjnych. Później wójt oraz TBS „Mazowsze” wielokrotnie podejmowali działania w celu zmiany w tym zakresie, ale to się nie powiodło. Warto również wspomnieć o kwestii zawyżenia ceny nabytego pod osiedle gruntu. Grunt zakupiono za cenę 4,1 mln, a uprzednio został on nabyty za 927 tys. – W toku przeprowadzonego postępowania zebrano materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie zarzutu niegospodarności prezesowi i wiceprezesowi zarządu TBS „Mazowsze” (…) – można przeczytać w dokumencie prokuratury. Dodać należy, że jednocześnie m.in. ówczesnemu wójtowi Jerzemu Łubie przedstawiono zarzut pomocy w tejże niegospodarności. O wszystkich nieprawidłowościach długo by jeszcze pisać.
Gmina zezwoliła
Następnie wydano decyzje na użytkowanie wybudowanych budynków mieszkalnych, mimo że parking nie powstał. Jesteśmy w posiadaniu jednej z takich decyzji. Została podpisana przez wójta Jerzego Łubę i przesłana do wiadomości TBS „Mazowsze” oraz do Starostwa Powiatowego w Legionowie.
Gmina i nielogiczne decyzje
5 sierpnia 2003 r została ogłoszona upadłość TBS „Mazowsze”. Firma Beton Stal Ostrołęka zbudowała ostatnie dwa bloki, które mają garaże podziemne. Garaży tych nie było w pierwotnym projekcie. Tymczasem na gruntach, które zgodnie z planem przeznaczone były na parking, zaczęły pojawiać się domy jednorodzinne. Ktoś w Urzędzie Gminy musiał wydać pozwolenie na budowę na tym terenie. Co prawda, Beton Stal wybudował miejsca parkingowe dla mieszkańców budynków, które budował – łącznie 120 miejsc. Jest to jednak o 76 miejsc mniej niż zakładał parking z planów TBS.
„Sprawiedliwości!”
– Obecna sytuacja to wynik opieszałości, niedbałości, a być może nawet korupcji w tejże instytucji. Jeżeli na planie jest parking, to ma być tam parking, a nie wyrzutnia rakiet. Na początku miały powstać tylko trzy bloki, na więcej zgody nie było. Jakim cudem gmina i starostwo wydają zgodę na budowę następnych, skoro kwestia parkingu przewidzianego w planach jest niezałatwiona. Skoro są tu widoczne błędy urzędników, to nie można błędami urzędników obciążać w 100% mieszkańców. To jest nieprzyzwoite. Jest coś takiego jak zwalnianie podatników z płacenia podatków z powodu ważnego interesu podatnika. To ma również miejsce w gminie Jabłonna. Na przykład syn radnego z Chotomowa został zwolniony. Jeżeli ja słyszę, że my mamy roszczenie do dewelopera, który praktycznie nie istnieje, to ja się pytam dlaczego jego syn ma roszczenia do firmy, która się „zwinęła” i też jej nie ma. Niech tutaj będzie trochę równości. Ja wiem, że kwota 11 tys. nijak się ma do kwoty, która tutaj występuje. Radni zanim powiedzą, że czegoś cię nie da, albo jak ktoś chce to niech sobie kupi, powinni zebrać potrzebną wiedzę. Nie ma takiej chęci. To działa na zasadzie przekrzykiwania się dzieci w piaskownicy. Trzeba poznać historię naszych problemów i postarać się naprawić błędy urzędników – mówi mieszkaniec, który zdecydował się dostarczyć nam dokumentację (przyp. red. – nazwisko do wiadomości redakcji).
