Na mieszczącym się na obwodnicy Jabłonny rondzie, 29-latek jadący citroenem nie zapanował nad autem, wjechał na rondo i zniszczył stojący nieopodal niego sygnalizator drogowy. Niezastąpiona okazała się pomoc ratowników medycznych.
Zderzył się z sygnalizatorem
29-latek podróżujący citroenem przez zbyt szybką jazdę zniszczył stojący przy rondzie na obwodnicy Jabłonny sygnalizator drogowy „S4”. Do zdarzenia doszło w świąteczną niedzielę (16 kwietnia br.), kilka minut przed godziną 16. Na miejscu kolizji, oprócz ratowników medycznych przez blisko 2 godziny interweniowały także i 3 zastępy strażackie.
Był trzeźwy, ale jechał za szybko
Na szczęście, kierowcy citroena nic poważnego się nie stało. Wystarczyła pomoc lekarska udzielona mu na miejscu kolizji przez zespół ratownictwa medycznego. Z ustaleń legionowskiej drogówki wynika, iż 29-latek jechał zbyt szybko i dlatego zderzył się z sygnalizatorem. – Mężczyzna kierujący citroenem był trzeźwy. Policjanci ukarali go mandatem – informuje podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie.